Do zamachu bombowego doszło w niedzielę. Nie żyją cztery osoby, 14 osób jest rannych - są to turyści z Korei Południowej. Autobus z turystami jechał z klasztoru św. Katarzyny na południu Synaju do Izraela. Zamach został przeprowadzony w pobliżu przejścia granicznego w egipskim kurorcie Taba nad Morzem Czerwonym.
Szczegóły zamachu nie są podane do wiadomości publicznej. Jak podaje TVN24, według dwóch źródeł we władzach bezpieczeństwa, eksplodował ładunek wybuchowy podłożony w samym autobusie lub blisko niego.
Zobacz: ZAMACH W SOCZI UDAREMNIONY? Porwał samolot, groził bombą, chciał lecieć do Soczi!