W tej sprawie jest coraz więcej znaków zapytania. Dlaczego krew na twarzy Berlusconiego jest taka gęsta? Jakim cudem kołnierzyk niebieskiej koszuli jest czysty, skoro - jak podają lekarze - premier stracił pół litra krwi? Najwięcej kontrowersji wzbudził jednak tajemniczy pojemnik podsuwany dyskretnie przez jednego z ochroniarzy pod twarz premiera. Czy to sztuczna krew? - pytają internauci.
Jedno jest pewne. Jeżeli rzeczywiście było to oszustwo zaplanowane przez specjalistów od wizerunku premiera, to był to strzał w dziesiątkę! Popularność Berlusconiego w ostatnim czasie ostro spadała, a po rzekomym zamachu słupki sondaży wystrzeliły w górę. Tylko według ostatnich badań premiera popiera aż 66 proc. Włochów. To o 20 punktów więcej niż jeszcze tydzień temu.