Zapis relacji

Zamach na życie Donalda Trumpa. Joe Biden przemówił do narodu

Zamach na Donalda Trumpa miał miejsce 13 lipca w USA, ok. godz. 19.50 lokalnego czasu. Prezydent USA Joe Biden odbył w sobotę, 13 lipca rozmowę telefoniczną ze swoim poprzednikiem i rywalem Donaldem Trumpem - przekazał Biały Dom. Tymczasem, Donald Trump został już wypisany ze szpitala dokąd trafił po tym, jak kula zamachowca drasnęła jego ucho podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii. W sumie jednak nie żyją dwie osoby.

W sobotę, 13 lipca doszło do zamachu na Donalda Trumpa, byłego prezydenta USA. Trump został ranny podczas sobotniego wiecu wyborczego w Butler w Pensylwanii. Trump padł na ziemię podczas przemówienia, trzymając się za głowę, po czym został odeskortowany do swojego samochodu przez Secret Service.

Jednocześnie słychać było odgłosy przypominające serię strzałów. Donald Trump wstał na nogi o własnych siłach, machając pięścią w stronę tłumu i został odprowadzony do samochodu przez agentów Secret Service. Na jego głowie widać było ślady krwi.

Jak dotąd nie podano informacji na temat tożsamości i motywów sprawcy, zabitego tuż po oddaniu strzałów w kierunku prezydenta.

Jak podał Biały Dom, prezydent USA Joe Biden odbył w sobotę rozmowę telefoniczną ze swoim poprzednikiem i rywalem Donaldem Trumpem. Bloomberg podaje, że Trump został wypisany ze szpitala dokąd trafił po tym, jak kula zamachowca drasnęła jego ucho podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii. 

Na żywo

Zamach na Donalda Trumpa 14.07.2024

6:21

Witamy w relacji na żywo z zamachu w USA. Śledźcie z nami wydarzenia!

6:22

Na razie nic nie wiadomo na temat tożsamości i motywów sprawcy, który dokonał zamachu na Donalda Trumpa. Zamachowiec został zabity tuż po oddaniu strzałów w kierunku prezydenta. 

6:22

Wiadomo jedynie, że strzelał z dachu budynku zakładów przemysłowych oddalonego o sceny o około 120 m.

6:23

Obok ciała mężczyzny znaleziono karabin półautomatyczny typu AR-15, częste narzędzie zbrodni sprawców masakr w Stanach Zjednoczonych.

6:24

W sumie wskutek nieudanego zamachu na Trumpa nie żyją dwie osoby: zamachowiec i jeden z uczestników wiecu wyborczego.

6:26

Bloomberg podaje, że Trump został wypisany już ze szpitala. Z politykiem miał już rozmawiać telefonicznie prezydent USA Joe Biden.

6:27

6:31

6:31

Niżej nagranie z ataku na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa.

6:36

Gubernator Pensylwanii Josh Shapiro przekazał w mediach społecznościowych, że były prezydent Donald Trump opuścił Butler. "Jestem wdzięczny wszystkim funkcjonariuszom organów ścigania, którzy zareagowali, chronili byłego prezydenta i pracowali nad opanowaniem sytuacji" - przekazał w oświadczeniu.

6:37

6:38

Opłakujemy ofiary i modlimy się za tych, którzy są obecnie w szpitalach. Jestem wdzięczny wszystkim organom ścigania, które zareagowały, chroniły byłego prezydenta i pracowały nad opanowaniem sytuacji - poinformował gubernator Pensylwanii Josh Shapiro. - Federalne organy ścigania będą nadal kierować dochodzeniem w sprawie zastrzelenia byłego prezydenta Trumpa. Policja stanowa Pensylwanii poprowadzi śledztwo w sprawie zastrzelenia pozostałych ofiar.

6:40

Kevin Rojek, agent specjalny FBI, na wspólnej konferencji prasowej służb potwierdził, że "Dziś wieczorem mieliśmy to, co nazywamy próbą zamachu na naszego byłego prezydenta Donalda Trumpa". Dodał, że służby są jeszcze gotowe, aby zidentyfikować strzelca i że śledczy "pracują niestrudzenie", aby ustalić motyw sprawcy zastrzelonego na miejscu zdarzenia.

6:41

Wiadomo, że nie żyje jeden z uczestników wiecu - mężczyzna. Dwóch innych jest ciężko rannych. Podpułkownik George Bivens z policji stanowej Pensylwanii poinformował, że wszyscy trzej to dorośli mężczyźni.

6:44

FBI wystosowało apel do społeczeństwa amerykańskiego, głownie ze stanu Pensylwania, z prośbą o przesyłanie lub udostępnianie im wszelkich materiałów związanych ze strzelaniną.

6:44

Prezydent USA Joe Biden odbył w sobotę rozmowę telefoniczną ze swoim poprzednikiem i rywalem Donaldem Trumpem - przekazał Biały Dom. Przedstawiciele Białego Domu nie podali szczegółów rozmowy Trumpa i Bidena. Obok kandydata Republikanów, Biden zadzwonił też do gubernatora Pensylwanii Josha Shapiro i burmistrza miasteczka Butler - miejsca sobotniego wiecu - Boba Dandoya.

6:45

Republikańska kongresmenka Anna Paulina Luna zapowiedziała w sobotę, że już w niedzielę kongresmeni otrzymają sprawozdanie przedstawicieli Secret Service, a Izba Reprezentantów planuje zorganizować specjalne wysłuchanie w tej sprawie, na które wezwie szefa służby

6:46

"Prezydent Trump był jedną z pierwszych osób, które odwiedziły mnie i pocieszyły moją rodzinę w szpitalu, kiedy w 2017 roku zostałem postrzelony na boisku baseballowym. To troskliwy człowiek. Dziś wieczorem modlę się za niego i ofiary tej przemocy politycznej. Wiemy, że to silny wojownik" - napisał w serwisie X Steve Scalise, lider republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów.

6:53

6:54

Korespondent RMF FM w USA Paweł Żuchowski podaje w serwisie X, że nieoficjalnie wiadomo, że napastnik, który próbował zabić Donalda Trumpa to 20-letni Thomas Matthew Crooks z Bethel Park w Pennsylwanii. - Mieszkał ok. 60 kilometrów od miejsca, gdzie odbywał się wiec. Nieoficjalnie wiadomo, że strzelał z AR – 15. Motyw ataku nie jest znany. Śledztwo prowadzi FBI. Media w USA publikują jego rzekome zdjęcie - podaje Żuchowski w serwisie X.

6:55

Oficjalnie śledczy nadal nie potwierdzili tożsamości zamachowca.

7:03

7:10

7:10

"Silny i odporny. Nigdy nie przestanie walczyć o Amerykę" - napisała w serwisie X asystentka Trumpa - Margo Martin - publikując nagranie przedstawiające Trumpa przybywającego na lotnisko w New Jersey.  Polityk o własnych siłach wyszedł z samolotu. 

7:30

Jeden z uczestników wiecu Trumpa opisał strzelaninę w sobotnią noc jako "kompletne pandemonium", a niektórzy w tłumie początkowo nie byli pewni, co się dzieje.   -Początkowo wydawało się, że wybuchły petardy — powiedział CNN Joseph Meyn z Butler w Pensylwanii, gdzie doszło do strzelaniny.

— Jedna połowa tłumu na drugim końcu wiecu myślała, że to jakiś dziwny żart, druga połowa tłumu wiedziała, że tak nie jest. Myślę, że wszyscy bardzo szybko zrozumieli, że to niebezpieczna sytuacja — powiedział.

Świadek opisał, że widział, jak mężczyzna na trybunach obok niego został trafiony w głowę strzałem, a inna kobieta w pobliżu została trafiona w ramię. Powiedział, że trudno było ustalić, z którego kierunku dochodziły strzały.

— To coś, czego się nie spodziewasz... to bardzo szokujące — dodał Meyn. — Nie powinniśmy być na poziomie publicznego dyskursu politycznego w tym kraju, w którym to się dzieje, wydaje się, że jest rok 1960.

Meyn, to chirurg z Grove City w Pensylwanii. Mężczyzna przekazał, że spojrzał w kierunku, z którego padły strzały. — Widziałem mężczyznę na trybunach, który został trafiony bezpośrednio w głowę i zmarł natychmiast. Była też kobieta, która została trafiona w dłoń i przedramię, rana nie była krytyczna — powiedział.

Powiedział, że poszedł sprawdzić, czy może udzielić pomocy, ale inny lekarz już pomagał postrzelonej kobiecie. — Pomogłem wynieść ciało mężczyzny z trybun. Zabrali ciało do namiotu za trybunami — powiedział Meyn.
CNN skontaktowało się z Meynem, który czekał na złożenie zeznań przed FBI. — Chcą danych z mojego telefonu — powiedział. — To pierwszy wiec Trumpa, na którym byłem. Naprawdę nie spodziewasz się zamachu.

7:33

Inny uczestnik wiecu Donalda Trumpa przekonywał w rozmowie z BBC, że kilka minut przed próbą zamachu zauważył kucającego na dachu mężczyznę z przedmiotem przypominającym broń długą. Twierdził, że natychmiast poinformował będące na miejscu służby, natomiast — jak powiedział — funkcjonariusze nie podjęli żadnych czynności.

— Zauważyliśmy faceta czołgającego się po dachu budynku obok nas, jakieś 50 stóp od nas — powiedział BBC News niedługo po tragicznych wydarzeniach na wiecu Donalda Trumpa.

— Stoimy tam, wskazujemy na faceta czołgającego się po dachu... Wyraźnie widzimy go z karabinem — powiedział. Dodał, że powiadomili policję w pobliżu i że funkcjonariusze "nie wiedzieli, co się dzieje".

7:40

Światowi liderzy reagują na zamach na Donalda Trumpa.

Japoński premier Fumio Kishida napisał w serwisie X: "Musimy zdecydowanie przeciwstawić się wszelkim formom przemocy, które stanowią wyzwanie dla demokracji. Modlę się o szybki powrót do zdrowia byłego prezydenta Trumpa".

7:42

Do ataku odniósł się premier Indii Narendra Modi:

"Głęboko zaniepokojony atakiem na mojego przyjaciela, byłego prezydenta Donalda Trumpa. Zdecydowanie potępiam ten incydent. W polityce i demokracji nie ma miejsca na przemoc. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Nasze myśli i modlitwy są z rodziną zmarłego, rannymi i narodem amerykańskim" - napisał.

7:43

Po nieudanej próbie zamachu na Donalda Trumpa były prezydent USA wysłał już wiadomość do swoich zwolenników. 


"TO JEST WIADOMOŚĆ OD DONALDA TRUMPA" - czytamy wielkimi literami w krótkim e-mailu. "NIGDY SIĘ NIE PODDAM!" - dodał Trump.
Jak informuje CNN, wiadomość była opatrzona podpisem i portretem byłego prezydenta.

7:43

Zamach na Trumpa potępił także autralijski premier Anthony Albanese: "Incydent na dzisiejszym wydarzeniu kampanii byłego prezydenta Trumpa w Pensylwanii jest niepokojący i konfrontujący. W procesie demokratycznym nie ma miejsca na przemoc. Z ulgą przyjmuję doniesienia, że były prezydent Trump jest już bezpieczny."

7:44

Prezydent Brazylii  Luiz Nacio Lula da Silva - napisał:

"Atak na byłego prezydenta Donalda Trumpa musi zostać stanowczo odrzucony przez wszystkich obrońców demokracji i dialogu w polityce. To, co widzieliśmy dzisiaj, jest nie do przyjęcia".

7:45

Szef FBI w Pittsburghu Kevin Rojek pytany, dlaczego odległy od sceny o ok. 120 m dach zakładów, z którego strzelał zamachowiec, nie został uprzednio zabezpieczony przez Secret Service, przyznał, że na to pytanie odpowie śledztwo.
Poinformował też, że sprawdzane są doniesienia, że uczestnicy wiecu Trumpa wskazywali zamachowca policji na kilka minut przed oddaniem przez niego strzału. Służby nie otrzymały żadnych konkretnych uprzednich informacji o możliwym zwiększonym zagrożeniu.

7:47

7:48

Kolejni światowi liderzy komentują zamach na Trumpa. Głos zabrał również premier Węgier Victor Orban: "Moje myśli i modlitwy są z prezydentem Donaldem Trumpem w tych mrocznych godzinach".

7:50

FBI zidentyfikowało strzelca jako 20-letniego mężczyznę z Bethel Park w Pensylwanii. Agencja ponownie zwróciła się do społeczeństwa o pomoc w śledztwie.

7:53

Swoje wsparcie wyraził także prezydent Filipin Ferdinand Marcos JR:"Z wielką ulgą przyjmujemy wiadomość, że były prezydent Donald Trump ma się dobrze po próbie zamachu na jego życie. Nasze myśli i modlitwy są z nim i jego rodziną". - napisał.

7:59

"Jestem zszokowany wydarzeniami na dzisiejszym wiecu Donalda Trumpa w Pensylwanii. Moje myśli są z byłym prezydentem, jego rodziną i ofiarami tego ataku. Żaden kraj nie powinien spotkać się z taką przemocą polityczną" - napisał w serwisie X premier Nowej Zelandii Christopher Luxon.

8:00

"Taka przemoc nie ma żadnego uzasadnienia i nie ma miejsca nigdzie na świecie. Nigdy nie powinna zwyciężyć przemoc" - napisał w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski.
Ukraiński prezydent dodał, że "z ulgą dowiaduję się, że Donald Trump jest już bezpieczny". "Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Składam kondolencje bliskim ofiary tego ataku, uczestnikowi wiecu. Życzę siły wszystkim przerażonym tym wydarzeniem. Chciałbym, żeby Ameryka wyszła z tego silniejsza" - napisał.

8:15

Podejrzany zamachowiec w stanowym rejestrze wyborców, był zarejestrowanym Republikaninem - podaje Reuters.

8:18

Federalne Biuro Śledcze zidentyfikowało 20-letniego Thomasa Matthew Crooksa jako "osobę zaangażowaną" w próbę zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa, poinformowano w  oświadczeniu.

Crooks, który pochodził z Bethel Park w Pensylwanii, był zarejestrowanym republikaninem, według stanowych rejestrów wyborców.

8:22

"Zostałem postrzelony kulą, która przebiła górną część mojego prawego ucha" - powiedział Donald Trump na swojej platformie społecznościowej Truth Social.

Trump powiedział, że od razu wiedział, że coś jest nie tak, ponieważ "usłyszałem świszczący dźwięk, strzały i natychmiast poczułem, jak kula przebija skórę".

"Wystąpiło duże krwawienie, więc wtedy zdałem sobie sprawę, co się dzieje" - powiedział.

8:31

FBI kolejny raz apeluje o wszelkie informacje od świadków zamachu na Trumpa. 

8:44

Prezydent Joe Biden, który planował spędzić weekend w Delaware, wrócił do Białego Domu wcześniej, niż planowano, aby móc nadal na bieżąco otrzymywać informacje od funkcjonariuszy organów ścigania na temat strzelaniny na wiecu byłego prezydenta Donalda Trumpa w Pensylwanii.

9:10

Konserwatywny lider non-profit Saurabh Sharma opisał w wywiadzie dla Reutersa, co widział na wiecu, na którym strzelec ranił byłego prezydenta Trumpa i ranił jednego z widzów.

"Kiedy rozległo się kilka pierwszych odgłosów pocisków, wokół mnie byli ludzie, w tym ja, którzy myśleli, że to fajerwerk lub pistolet BB, że to nie była prawdziwa strzelanina. Ale w miarę jak wystrzały się pojawiały, wszyscy naprawdę szybko uderzali na podłogę, w tym prezydent. W tym momencie byliśmy trochę oszołomieni, gdy zerknęliśmy z powrotem na nasze głowy, Secret Service utworzyło wokół niego rodzaj powłoki, a ja pierwszą rzeczą, którą zobaczyłem, był on, gdy, wyciągnął pięść do publiczności. Później dowiedziałem się, że krzyczał "walcz, walcz", co zdecydowanie wywołało falę w tłumie. Wszyscy to zauważyli - to naprawdę dodało wszystkim niesamowitej energii".

Świadek opowiedział, że w momencie, gdy padły strzały Donald Trump objaśniał właśnie jakiś wykres na temat migracji i bardzo często odwracał głowę, by na niego spojrzeć - dlatego udało mu się uniknąć pierwszej kuli, która zamiast w głowę - trafiła go w ucho.

9:12

Szefowie kampanii byłego prezydenta Donalda Trumpa poinformowali, że komitet wdroży dodatkowe środki bezpieczeństwa po tym, jak prezydent został ranny w Pensylwanii w sobotę.
Susie Wiles i Chris LaCivita poinformowali pracowników w nowej notatce, że są "przerażeni" atakiem. Dodali, że "mają nadzieję, że ten okropny akt zjednoczy nasz zespół, a w zasadzie cały naród, i musimy odnowić nasze zobowiązanie do zapewnienia bezpieczeństwa i pokoju naszemu krajowi".
"Potępiamy wszelkie formy przemocy i nie będziemy tolerować niebezpiecznej retoryki w mediach społecznościowych" – dodali.

9:20

Według stanowego rejestru wyborców zamachowiec był wyborcą Partii Republikańskiej.
Jednak agencja AP wskazuje, że raporty dotyczące finansów kampanii wyborczej pokazują, że 20 stycznia 2021 r., czyli w dniu zaprzysiężenia Joe Bidena na prezydenta USA, mężczyzna przekazał 15 dolarów na rzecz komitetu akcji politycznej (PAC) wspierającego Partię Demokratyczną.

9:35

Głos w sprawie zamachu na Donalda Trumpa zabrał również prezydent Andrzej Duda:

"Zamach na Prezydenta Donalda Trumpa to wstrząsający moment nie tylko dla Ameryki ale dla całego wolnego i demokratycznego świata.
Panie Prezydencie Donaldzie Trumpie, wraz z Pana Najbliższymi i wszystkimi ludźmi dobrej woli dziękuję Bogu za ocalenie Pana życia. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia z nadzieją, że odniesione obrażenia nie są dotkliwe i szybko odzyska Pan pełnię sił." - napisał polski prezydent w mediach społecznościowych.

10:00

Atak na Trumpa potępił także niemiecki kanclerz Olaf Scholz:

"Atak na kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa jest nikczemny. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Moje myśli są również ze wszystkimi, którzy ucierpieli w wyniku ataku. Takie akty przemocy zagrażają demokracji." - napisał w serwisie X.

10:05

Chiny wyraziły zaniepokojenie zastrzeleniem byłego prezydenta USA Donalda Trumpa podczas wiecu wyborczego, poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych w Pekinie.

"Prezydent Xi Jinping złożył kondolencje byłemu prezydentowi Trumpowi" - czytamy w oświadczeniu.

10:22

W mediach społecznościowych głos zabrał także polski : "Życzę prezydentowi Donaldowi Trumpowi szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia. Przemoc nigdy nie jest odpowiedzią na różnice polityczne w demokracji. Jestem pewien, że jest to jedna rzecz, co do której wszyscy możemy się zgodzić bez cienia wątpliwości" - napisał Donald Tusk.

10:45

FBI zidentyfikowało 20-letniego Thomasa Matthew Crooksa z Bethel Park w Pensylwanii jako podejrzanego o sobotnią próbę zamachu na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa podczas wiecu wyborczego. Podejrzany został zastrzelony przez Secret Service kilka sekund po tym, jak rzekomo oddał strzały w kierunku sceny, na której przemawiał Trump w Butler w Pensylwanii. FBI poinformowało, że pracuje nad ustaleniem motywu ataku, w którym zginął jeden uczestnik wiecu, a dwóch innych widzów zostało poważnie rannych. Trump został postrzelony w ucho.

Stanowe rejestry wyborców pokazują, że Crooks był zarejestrowanym republikaninem. Zbliżające się wybory 5 listopada byłyby pierwszym razem, gdy Crooks był wystarczająco dorosły, aby głosować w wyścigu prezydenckim.

Crooks mieszkał około godziny drogi od miejsca strzelaniny w Butler. Federalna Administracja Lotnictwa poinformowała w niedzielę, że zamknęła przestrzeń powietrzną nad Bethel Park ze "szczególnych względów bezpieczeństwa".

11:10

"To będzie zdjęcie ikoniczne, nie można lekceważyć siły obrazu w polityce. To pokazało również, już i tak mocno zmobilizowanym wyborcom Trumpa, że życie ich przywódcy jest zagrożone" - mówił w Polsat News Andrzej Kohut, autor projektu "Po amerykańsku", o zdjęciu Donalda Trumpa, który zakrwawiony na twarzy po postrzale, tuż pod powiewającą amerykańską flagą, unosi pięść w geście zwycięstwa i wzywa swoich zwolenników do walki.

11:30

- Mamy do czynienia z wydarzeniem, którego nikt się nie spodziewał, nikt go nie przewidział, a które może wpłynąć na losy świata.... warto jednak pamiętać, że, gdyby kandydat partii Republikańskiej zginął w tym zamachu, to mielibyśmy do czynienia z gigantycznym kryzysem demokracji, nie tylko w Stanach, ale i na świecie - mówił w "Śniadaniu Romanowskiego" Wojciech Kolarski, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta.

11:40

Dobromir Sośnierz z Konfederacji zamach na Trumpa, porównuje do sytuacji w Polsce i zestawia byłego amerykańskiego prezydenta z Jarosławem Kaczyńskim: - Sytuacja "wypisz-wymaluj" przypomina sytuację w Polsce - ta polaryzacja, zawziętość po obu stronach, ale jakoś zawsze nieproporcjonalnie większa po tej lewej stronie, agresja, chęć zabierania ochrony i histeria podobno do tej, którą w Polsce mamy z Kaczyńskim - mówił polityk w Polsat News.

11:53

-Bądźmy uczciwi, nawet przy tak dramatycznym wydarzeniu. Prezydent Trump miał ogromny wkład w podział społeczeństwa amerykańskiego, więc - niestety, takie są obrzydliwe skutki grania na emocjach, odcinania kuponów politycznych od nienawiści - mówił Krzysztof Śmiszek z Nowej Lewicy, na temat próby zamachu na byłego amerykańskiego prezydenta.

12:08

Wiadomości w Rosji rozpoczęły się w niedzielę  od doniesień o postrzeleniu Donalda Trumpa na wiecu w Pensylwanii.

Państwowy kanał telewizyjny Rossija-24 (Rosja-24) stwierdził, że Trump "był o centymetr od śmierci" i poinformował, powołując się na źródła z ochrony Trumpa, że Secret Service został poproszony o zwiększenie bezpieczeństwa kandydata na prezydenta, ale administracja Bidena odmówiła.

Inny państwowy kanał telewizyjny, Perviy Kanal (Channel One), porównał atak Trumpa do zamachu na Johna F. Kennedy'ego,

12:12

"Myślami jestem z prezydentem Donaldem Trumpem, który padł ofiarą zamachu. Przesyłam mu życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Zginął widz, kilku jest rannych. To tragedia dla naszych demokracji. Francja podziela szok i oburzenie narodu amerykańskiego." - napisał w serwisie X prezydent Francji Emanuel Macron:

12:30

Po zamachu na Donalda Trumpa ruszyła lawina politycznych agitacji ze strony celebrytów i sportowców. "Kiedy próbujesz zabić aniołów Bożych i zbawców świata, to tylko czyni ich większymi. Dobro pokonuje zło za każdym razem" — górnolotnie ogłosił amerykański influencer Jake Paul, który niedługo zawalczy z Mikem Tysonem. 

"78-letni multimiliarder powinien być na jachcie na medycznym polu golfowym. Ale tak nie jest. Jest w Pensylwanii i obrywa kulami! Biega z miłości do swojego kraju! Z Bogiem, Donald! Niech Bóg błogosławi Stany Zjednoczone" — napisał z koeli legendarny zawodnik UFC Conor McGregor.

"Nie obchodzi mnie, jak bardzo kochasz lub nienawidzisz prezydenta Donalda Trumpa, teraz nie jest czas na zabawę w politykę. Módlcie się za niego, jego rodzinę i wszystkie osoby dotknięte dzisiejszą strzelaniną" — napisał były zawodnik NFL Robert Griffin III.

"Prezydent Trump jest najtwardszym człowiekiem na tej ziemi. Niech Bóg błogosławi go i jego rodzinę" — to z kolei słowa zawodnika UFC Colby'ego Covingtona.

12:50

Przedstawiciele sztabu Trumpa, Susie Wiles i Chris LaCivita zapowiedzieli, że Krajowa Konwencja Republikanów w Milwaukee odbędzie się zgodnie z planem. Podczas tego wydarzenia oficjalnie "nominujemy naszego prezydenta, aby był odważnym i nieustraszonym kandydatem naszej partii" w wyborach prezydenckich.

12:57

Kreml reaguje na próbę zamachu na Donalda Trumpa: "Administracja Joe Bidena stworzyła atmosferę sprzyjającą dokonaniu zamachu na Donalda Trumpa" - stwierdził Dmitrij Pieskow, cytowany przez agencję TASS.

13:15

— Strzał do Donalda Trumpa został oddany spoza miejsca zgromadzenia. Moim zdaniem to duży błąd, że nie było obserwacji z podwyższonych miejsc w okolicy i obstawienia oraz zabezpieczenia pobliskich dachów — mówił w rozmowie z Onetem Jarosław Bartniczuk, były oficer Biura Ochrony Rządu. Bartniczuk podkreślił również, że teren nie był zabezpieczony monitoringiem z dronów, a tuż po postrzale sam Trump niepotrzebnie ryzykował swoje życie: — W momencie strzału ochrona bezpośrednia zadziałała prawidłowo. Otoczyła kandydata, starając się go zabezpieczyć ze wszystkich stron. Agenci Secret Service podbiegli, sprawdzili jego czynności życiowe i to, czy jego stan pozwala na ewakuację. Zobaczyli, że to jest draśnięcie, ale i tak trzeba było go szybko przetransportować do samochodu. I wtedy właśnie prezydent Trump wychylił głowę i jeszcze stał na mównicy. Nie powinien tego robić — argumentuje.

 — Trump jest wysokim mężczyzną. Funkcjonariusze nie byli w stanie go osłonić. Gdyby zamachowców było kilku, to po prostu mógłby paść kolejny strzał. Głowa Trumpa wyraźnie wystawała poza ochronę — dodaje.

Ekspert odnosi się też do wywiadu, który dziennikarz BBC przeprowadził z jednym z uczestników wiecu Trumpa. Mężczyzna mówił, że kilka minut przed próbą zamachu zauważył kucającego na dachu mężczyznę z przedmiotem przypominającym karabin. Twierdził, że natychmiast poinformował będące na miejscu służby, natomiast — jak powiedział — funkcjonariusze nie podjęli żadnych czynności.

— Jeśli to się potwierdzi, to jest to kompromitacja służb. Po pierwsze, że nie było żadnej reakcji. Po drugie, na tym dachu powinien znajdować się funkcjonariusz policji bądź agent Secret Service. Taki policjant słyszy ostrzeżenia od tego mężczyzny, ale może myśli, że tam na dachu są jego koledzy? Ale mimo wszystko powinien i tak zareagować. Tylko że to jest i tak już za późno, by przerwać wiec. Dowodzący operacją musiałby wykazać się wielką odwagą. Miałby tylko kilka sekund na podjęcie decyzji — komentuje.

13:35

Zwolennicy Trumpa gromadzą się pod Trump Tower. W rozmowie z "New York Times" deklarują, że będą tam czuwać całą noc w geście solidarności z byłym prezydentem.

14:06

- Fakt, iż doszło do zamachu, nie oznacza, iż popełniono błędy - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską były policjant i antyterrorysta Jerzy Dziewulski. - Problem tkwi w podstawowej sprawie: na ile Secret Service i każda inna ochrona świata jest zdolna do uratowania życia osobie postrzelonej. Celem ochrony jest zapobieżenie takiej sytuacji, ale - jak życie pokazuje - takie zamachy w USA są niestety spełniane, czyli dochodzi do sytuacji urazu prezydenta. Wielu zostało zamordowanych i ciężko rannych - mówi ekspert.

14:10

O Trumpie wypowiedział się także miliardem Elon Musk: "W pełni popieram prezydenta Trumpa i mam nadzieję na jego szybki powrót do zdrowia"

14:47

Donald Trump ponownie zwrócił się do swoich zwolenników po nieudanym zamachu, umieszczając wpis w mediach społecznościowych: 

"Dziękujemy wszystkim za wczorajsze myśli i modlitwy, ponieważ to sam Bóg zapobiegł temu, co nie do pomyślenia. NIE BÓJMY SIĘ, ale pozostańmy odporni w naszej wierze i odważni w obliczu niegodziwości. Łączymy się w bólu z innymi ofiarami i ich rodzinami. Modlimy się o powrót do zdrowia tych, którzy zostali ranni i zachowujemy w naszych sercach pamięć o obywatelu, który został tak potwornie zabity. W tej chwili ważniejsze niż kiedykolwiek jest, abyśmy byli zjednoczeni i pokazali nasz prawdziwy charakter jako Amerykanów, pozostając silni i zdeterminowani oraz nie pozwalając złu wygrać. Naprawdę kocham nasz kraj i kocham was wszystkich i nie mogę się doczekać przemówienia do naszego Wielkiego Narodu w tym tygodniu z Wisconsin."

15:04

Do zamachu na Donalda Trumpa odniósł się jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen:

15:14

NEXTA opublikowała nagranie pokazujące całą ewakuację Donalda Trumpa:

15:32

Ryszard Czarnecki odniósł się do zamachu na Donalda Trumpa w poście na Twitterze, zamieszczonym w języku angielskim. 

- Jestem zszokowany strzelaniną podczas wydarzenia związanego z kampanią byłego prezydenta Trumpa. I życzę Donaldowi Trumpowi szybkiego powrotu do zdrowia i przesyłamy kondolencje rodzinie widza, który zginął w ataku. Należy z całą stanowczością potępić przemoc polityczną - napisał.

15:44

Do incydentu podczas wiecu odniosła się córka Donalda Trumpa, Ivanka Trump.

- Dziękuję za miłość i modlitwy za mojego ojca i za inne ofiary dzisiejszej bezsensownej przemocy w Butler w Pensylwanii. Jestem wdzięczny Secret Service i wszystkim innym funkcjonariuszom organów ścigania za ich dzisiejsze szybkie i zdecydowane działania. Nadal modlę się za naszą Ojczyznę. Kocham Cię Tato, dziś i zawsze - napisała na Twitterze.

16:00

New York Post opublikowało zdjęcia Thomasa Matthew Crooksa, który strzelał do Donalda Trumpa.

16:20

Tak Beata Szydło skomentowała zamach na Donalda Trumpa:

16:46

Żona Donalda Trumpa, Melania Trump, wydała oficjalne oświadczenie za pośrednictwem Twittera.

- Kiedy oglądałam brutalne uderzenie pocisku w mojego męża, Donalda, uświadomiłam sobie, że życie moje i Barrona było na skraju dewastującej zmiany. Jestem wdzięczna odważnym agentom secret service i funkcjonariuszom organów ścigania, którzy ryzykowali życie, aby ochronić mojego męża. Rodzinom niewinnych ofiar, które cierpią wskutek tego haniebnego czynu, pokornie przesyłam moje najszczersze współczucie. Zasmuca mnie wasza potrzeba przywołania wewnętrznej siły z tak strasznego powodu - napisała.

17:08

Ojciec 20-letniego zamachowca, Matthew Crooks, w rozmowie z CNN stwierdził, że najpierw porozmawia z organami ścigania, zanim wypowie się na temat zamachu na Donalda Trumpa.

17:11

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do incydentu podczas wiecu. 

- Jestem zbulwersowany informacją o zastrzeleniu byłego prezydenta USA Donalda Trumpa podczas jego wiecu w Pensylwanii. Taka przemoc nie ma uzasadnienia i nie ma miejsca na świecie. Nigdy nie powinna zwyciężyć przemoc. Z ulgą dowiaduję się, że Donald Trump jest już bezpieczny i życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Składam kondolencje bliskim ofiary tego ataku, uczestnikowi wiecu. Życzę siły wszystkim przerażonym tym wydarzeniem. Chciałbym, żeby Ameryka wyszła z tego silniejsza - napisał na Twitterze.

17:26

Jak podaje The Wall Street Journal, władze znalazły materiały wybuchowe w samochodzie mężczyzny, który ma być odpowiedzialny za strzelanie do Donalda Trumpa. Pojazd prowadzony przez 20-latka został zaparkowany w sobotę 13 lipca niedaleko Butler w Pensylwanii, gdzie odbywał się wiec. Podano także, że na policję wpłynęło wiele powiadomień o obecności podejrzanych paczek niedaleko miejsca zamachu. Na miejsce zostali wysłani technicy zajmujący się materiałami wybuchowymi. 

17:43

Jak podaje agencja TASS, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow skomentował informacje o zamachu na Donadla Trumpa. Podkreślił, że Moskwa zawsze poętpiała i nadal potępia wszelkie przejawy przemocy w ramach walki politycznej.

- Po licznych próbach wyeliminowania Donalda Trumpa z wyścigu wyborczego dla wszystkich zewnętrznych obserwatorów było jasne, że życie byłego prezydenta USA i kandydata na ten urząd jest zagrożone - stwierdził.

- W ogóle nie wierzymy w to, że ta próba zabójstwa była zorganizowana przez obecny rząd, ale atmosfera, którą ta administracja stworzyła podczas walki politycznej, ta atmosfera wokół Donalda Trumpa, wywołała to, co dziś stało się w Ameryce - ocenił Pieskow.

18:05

Była ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher opowiedziała w Polsat News, jak dowiedziała się strzelaninie.

- Rozmawiałam za to z wieloma osobami, które były na miejscu i są zaangażowane w kampanię wyborczą. Wiem, że Donald Trump czuje się dobrze. Dowiedziałam się od siostry; jestem w Grecji, zadzwoniła do mnie o 1:30 nad ranem. Krzyczała, że został postrzelony - mówiła.

Uznała, że doszło do klęski i porażki jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa. - Będziemy musieli zapytać o szefa Secret Service, czy wszystko poszło zgodnie z planem i dlaczego on zawiódł. Ochrona była niewystarczająca - skwitowała.

18:30

Wielokrotny mistrz Polski w strzelaniu snajperskim Błażej Domański skomentował atak na Donalda Trumpa.

- Gdyby celować w środek głowy, to będąc wybitnym snajperem mógłby go trafić. Draśnięcie świadczyło, że najprawdopodobniej celował w głowę, ale przesunięcie wynikające z braku umiejętności spowodowało, że Donald Trump żyje - powiedział na antenie Polsat News. - 

- Pierwszy to bezwzględna celność broni, jaka jest możliwa do osiągnięcia, druga wyszkolenie strzelca, trzecia to poziom precyzji amunicji i czwarty to warunki pogodowe - dodał.

18:45

Melania Trump zabrała głos po zamachu na męża. "Jestem wdzięczna agentom, którzy ryzykowali własne życie"

19:00

Zastępczyni dyrektora ds. komunikacji Donalda Trumpa, Margo Martin, pokazała pierwsze zdjęcie byłego prezydenta po zamachu. Przebywał w porcie lotniczym Newark-Liberty w New Jersey.

19:15

Gubernatora Pensylwanii Josha Shapiro powiedział, ze na wiecu Donalda Trumpa zginął były szef straży pożarnej z tego regionu Corey Comperatore.

- Corey zginął jako bohater. Corey rzucił się na swoją rodzinę, aby ją chronić wczoraj wieczorem - powiedział Shapiro.

19:39

Koledzy zamachowca z liceum Bethel Park High School opisali w rozmowie z mediami, jakim był człowiekiem. Według 21-letniego Jasona Kohlera był samotnikiem, który był bardzo prześladowany w szkole. Był wyśmiewany między innymi za stroje łowieckie, jakie zakładał.

Z kolei 20-letni Michael Dudjak wspomina go jako powściągliwego i cichego. Opisał go jako osobę samotną, która nie mówiła o swoich poglądach politycznych ani która nie udzielała się w mediach społecznościowych.

- To zdecydowanie przerażające, że ktoś, z kim chodziłeś do szkoły, dopuścił się tak okropnego czynu… To najbardziej szalona rzecz, kiedy przyszło mi to do głowy. Byłeś w tej samej klasie co ta osoba dwa lata temu - powiedział Dudjak.

19:41

Jak podaje CNN, Joe Biden odwołał swoja wizytę w Teksasie, która miała się odbyć 15 lipca.

19:44

Tomasz Lis skomentował efekty zamachu na Donalda Trumpa.

19:54

Niebawem swoje orędzie ma wygłosić Joe Biden.

20:08

- Rozmawiałem z Donaldem Trumpem. Ma się dobrze - mówił Joe Biden podczas swojego wystąpienia. - Powtórzę, to co powiedziałem wczoraj: W USA nie ma miejsca na takie zachowania. Nie możemy na nie pozwolić. Jedność jest teraz najważniejsza - kontynuował.

20:09

- Nie mamy na razie wiedzy na temat motywu sprawcy. Proszę, nie zakładajcie niczego z góry. Dajcie wykonać swoją robotę FBI. Śledczy będą mieli dostęp do wszystkich niezbędnych środków potrzebnych im w śledztwie - mówił Joe Biden.

20:17

Joe Biden opuścił pomieszczenie, w którym wydał oświadczenie, nie odpowiadając na pytania dziennikarzy.

20:43

O zamachu na Donalda Trumpa wypowiedział się poseł PiS Marcin Ociepa na antenie Polsatu.

- To, co się wydarzyło, jest potwierdzeniem tego, co mówił nieustannie Donald Trump i jego zwolennicy: "Dziś idą po mnie, bo stoję na drodze do was" - powiedział polityk.

20:55

Donald Trump poinformował w Truth o swoich planach.

- W związku z wczorajszymi okropnymi wydarzeniami miałem zamiar opóźnić moją podróż do Wisconsin i Narodową Konwencję Republikanów o dwa dni, ale właśnie zdecydowałem, że nie mogę pozwolić, aby "strzelec" lub potencjalny zabójca wymusił zmianę harmonogramu lub czegokolwiek innego. Dlatego też wyruszę do Milwaukee, zgodnie z planem, DZIŚ o 15:30. Dziękuję! - czytamy.

21:08

Rzecznik PiS Rafał Bochenek przesłał do PAP oświadczenie swojej partii ws. zamachu na Donalda Trumpa. Czytamy w nim, że takie zachowania jak na przykład pogłębianie podziałów politycznych czy stawianie często niepotwierdzanych zarzutów prowadzi do nieszczęścia, czego dowodem ma być incydent w Stanach Zjednoczonych.

- W tej całej machinie medialno-politycznej uczestniczą często osoby, które na sztandarach noszą hasła o równości, szacunku i tolerancji, a w rzeczywistości niestety wykluczają i odbierają prawo części społeczeństwa do normalności. Zło rozlewa i radykalizuje się na całym świecie, czego dowodem jest chociażby ostatni zamach na premiera Fico na Słowacji - stwierdzono w oświadczeniu.

21:29

Szeryf hrabstwa Butler Michael T. Slupe powiedział w rozmowie z The Washington Post, że zamachowiec był widziany przez policjanta zanim ten otworzył ogień. - Lokalny policjant widział uzbrojonego mężczyznę tuż przed oddaniem strzałów na wiecu Donalda Trumpa w sobotę, ale nie zdołał go obezwładnić - mówił.

22:00

Reuters podał, że broń, z której strzelano do Donalda Trumpa, to legalnie kupiony karabin AR 556.

22:14

Policji stanowej udało się ustalić tożsamość dwóch osób, które zostały ranne na wiecu. To 57-letni David Dutch z New Kensington w Pensylwanii i 74-letni James Copenhaver z Moon Township w Pensylwanii. Ich stan jest stabilny.

22:31

Były szef GROM gen. Roman Polko skomentował w rozmowie z PAP pracę służb podczas zamachu na Donalda Trumpa.

- w czasach napiętej sytuacji międzynarodowej, potwierdzonej już wcześniej próbą zamachu na premiera Słowacji Roberta Ficę, ochrona powinna działać zgodnie ze standardami służb amerykańskich - stwierdził. - Widać było, że funkcjonariusze zasłonili z dużym poświęceniem prezydenta Trumpa własnymi ciałami, ale nie mieli oni ze sobą specjalnej teczki, którą mogliby blokować pociski. Głowa prezydenta nie była w żaden sposób chroniona, ani zasłonięta - dodał.

22:44

Poseł PiS Antoni Macierewicz odniósł się do zamachu na Donalda Trumpa. 

- Zamach na prezydenta Donalda Trumpa jest świadectwem nienawiści do demokratycznej i chrześcijańskiej polityki, którą prezentuje. Życzymy panu Prezydentowi zdrowia, wielkiej determinacji wobec rosyjskiej agresji chcącej zniszczyć Ukrainę, Polskę oraz wyeliminować USA z Europy - napisał na Twitterze.

22:50

Relacja się zakończyła, dziękujemy, że byliście z nami!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki