Do zamachu w Tunezji doszło w piątek 26 czerwca. Według relacji jednego ze świadków zdarzenia, na plaży doszło do strzelaniny. Świadek opowiadał, że odpoczywał przy hotelowym basenie i nagle usłyszał głośny wybuch. - Słyszeliśmy, że ludzie mówili, że na plaży doszło do strzelaniny. Panuje chaos, ludzie biegają po terenie hotelu. Nikt nam nie powiedział, co mamy robić - mówił mężczyzna. Hiszpańskie media mówią, że jeden z hoteli, do których doszło do strzelaniny, to Marhaba.
21.20 Zamachy w Tunezji oraz w Kuwejcie i Francji, potępił też Biały Dom.
19.10 Liczba ofiar wzrosła do 37.
17.30 Jak podaje MSZ, ze wstępnych informacji wynika, że wśród ofiar nie ma Polaków.
17.20 Jak informuje tunezyjskie władze, zamachowiec ukrył broń w parasolu plażowym.
17.08 Liczba zabitych w ataku wzrosła do 28 osób, podało tunezyjskie ministerstwo zdrowia.
16.45 Zdaniem mediów w Tunezji wśród ofiar są Niemcy, Brytyjczycy i Belgowie. Agencja z Rosji RIA Novosti podała, że liczba ofiar wzrosła do 30, ale strona tunezyjska nie potwierdziła tych informacji.
16.40 Głos w sprawie krwawego zamachu zabrał premier David Cameron. Premier Wielkiej Brytanii powiedział, że: To zagrożenie, w obliczu którego stoimy wszyscy. Do tych wydarzeń, które miały dzisiaj miejsce w Tunezji i we Francji, mogło dojść wszędzie. Wszyscy stoimy w obliczu tej groźby. Przypomnijmy, że w zamachu zginęli turyści z Wielkiej Brytanii.
16.35 Tak turyści wynoszą się z niespokojnej dziś Tunezji.
tourists leaving #Sousse after the attack #SousseAttack pic.twitter.com/9S6a54cCy7
— T.Valo (@gothicsmile) czerwiec 26, 2015
16.30 Jak donosi Radio ZET jeden z zamachowców to student z Kairouan. Nie był wcześniej znany policji.
16.15 Biuro podróży TUI ściąga polskich turystów do kraju, mimo że w Susa nie było ich klientów. Polacy wrócą do Polski wyczarterowanym samolotem. Zaś znane biuro ITAKA wstrzymało swoje wycieczki do Tunezji.
16.10 Jak poinformowała rzecznik Polskiej Izby Turystyki, Marzena Zarzycka, z informacji PIT wynika, że w wśród ofiar śmiertelnych nie było Polaków.
16.00 Zamach terrorystyczny potępił też sekretarz generalny Rady Europy Thorbjoern Jagland. - Jesteśmy wszyscy zszokowani tym, co się stało - przyznał.
15.56 Na razie nie ma informacji o tym, by wśród poszkodowanych byli Polacy.
15.55 Turyści przebywający w Tunezji są przerażeni wydarzeniami. W hotelowych pokojach stawiają barykady.
Tourists barricade themselves in their rooms after gunmen attack two hotels in Tunisia http://t.co/CiEcKcp1Rl pic.twitter.com/alsgWMNKpN
— Sky News (@SkyNews) czerwiec 26, 2015
15.20 Na miejscu zamachu są już premier i prezydent Tunezji. A na konferencji w Brukseli Donald Tusk złożył kondolencje rodzinom ofiar. - W pierwszej kolejności chciałbym złożyć wyrazy współczucia i solidarności z Francją, Kuwejtem i Tunezją, które stały się ofiarami bestialskich ataków terrorystycznych - mówił Tusk.
LIVE COVERAGE: Attacks in France, Tunisia and Kuwait: http://t.co/6iJmzTOTrL pic.twitter.com/KlF4deYczy
— Reuters Live (@ReutersLive) czerwiec 26, 2015
15.10 Strona MSZ przestała działać w wyniku przeciążenia.
Przypominamy, że w maju 2014 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradzało wyjazdy do tunezyjskich miejscowości Bizerte, Tabarka, Hammamet, Tunis i Sousse oraz na wyspę Dżerba. MSZ zdecydowanie odradzało również wyjazdy na tereny przygraniczne z Libią i Algierią, szczególnie do gubernatorstw Beja, Jendouba, Le Kef i Kasserine.
15.08 The Independent informuje: W ataku zginęli przede wszystkim turyści z Wielkiej Brytanii i Niemiec.
14.58 Tunezyjskie MSW informuje, że wśród ofiar znajdują się głównie turyści.
14.38 - Jestem w stałym kontakcie z MSZ, które stara się sprawdzić, czy na miejscu byli Polacy - powiedziała Ewa Kopacz.
14.30 Najnowszy bilans ofiar. Na miejscu zginęło co najmniej 27 osób - informuje tunezyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Obecnie polskie MSZ sprawdza, czy wśród ofiar są Polacy.
Więcej: Seria zamachów terrorystycznych. Strzelanina w Tunezji, ciało bez głowy we Francji, atak w Kuwejcie
Przypomnijmy, że to nie pierwszy atak terrorystów w Tunezji. W marcu dżihadyści zaatakowali Muzeum Bardo w Tunisie. Zginęło wtedy 21 cudzoziemców i tunezyjski policjant. Wśród zabitych byli m.in. turyści z Polski, Japonii, Francji i Włoch.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróżowanie do Tunezji. Ostatnie ostrzeżenie pochodzi z 12 maja 2015 roku.
Zobacz też: Zamach terrorystyczny we Francji! Na miejscu zwłoki bez głowy