Samolot linii EgyptAir, przewożący 56 pasażerów i 10 członków załogi, zniknął z radarów około godziny 2:45 . Taka informacja wczoraj rano obiegła świat. Co się stało z lotem MS804? Pewne jest tylko tyle, że maszyna wystartowała o 23:09 z paryskiego lotniska Charles de Gaulle i zniknęła nad Morzem Śródziemnym, nie doleciawszy do Kairu. Na liście pasażerów było między innymi 30 Egipcjan, 15 Francuzów, Belg, Brytyjczyk i Kanadyjczyk. Brak doniesień o Polakach. Świadkowie mówią o ogniu widocznym na niebie. Pilot nie nawiązał kontaktu z kontrolerami lotów, by powiedzieć o problemach.
ZOBACZ TEŻ: To on zabił 224 Rosjan! Szef lokalnego odłamu ISIS przyznał się do zamachu
Samoloty EgyptAir są znane z dobrego stanu technicznego, pogoda była idealna, a pilot doświadczony. Choć na oficjalne potwierdzenie katastrofy, znalezienie wraku i wyjaśnienie przyczyn zdarzenia przyjdzie nam jeszcze poczekać, wielu ekspertów już teraz nie kryje, że mogło dojść do zamachu. „To niemal pewne” - powiedział Jean-Paul Troadec, były szef francuskiej komisji ds. katastrof lotniczych.