Zamach pod Moskwą. Sprawca mówi o zbrodni. Jest nagranie
Telewizja Biełsat opublikowała nagranie z jednym ze sprawców zamachu terrorystycznego na Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Wynika z niego, że pochodzący z Tadżykistanu mężczyzna był najemnikiem zwerbowanym na platformie Telegram. Skontaktował się z nim "kaznodzieja" (tak określa go zamachowiec), który za atak w czasie koncertu zaoferował mu 500 tys. rubli (ok. 5 tys. euro) i kryjówkę na Ukrainie, do której miał trafić po zdarzeniu. To się jednak nie udało, bo mężczyzna został zatrzymany na terenie obwodu briańskiego. Terrorysta dodał, że miał rozkaz strzelania do wszystkich ludzi bez wyjątku.
Dalsza część tekstu poniżej.
Przerażające liczby dotyczące ataku terrorystycznego
W zamachu pod Moskwą, do którego doszło w piątek, 22 marca, zginęło 150 osób, a ponad 140 zostało rannych, z czego kilkadziesiąt ciężko. Uzbrojeni w karabiny zamachowcy strzelali na oślep do uczestników odbywającego się tam koncertu. Rosyjskie służby poinformowały, że w ataku brało udział 11 mężczyzn, upubliczniając wizerunki czterech z nich.
W internecie można również znaleźć nagrania dokumentujące przebieg zamachu. Na jednym z nich widać biegnących i krzyczących ludzi, którzy zostają zagłuszeni przez serię strzałów.
Polecany artykuł: