Aktualizacja, godz. 22.46
Złapano dwóch napastników podejrzanych o przeprowadzenie w niedzielę ataku w kościele w Stambule, w wyniku którego zginęła jedna osoba - poinformował minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Do przeprowadzenia zamachu przyznało się wcześniej tzw. Państwo Islamskie.
Stambuł. Zamach w katolickim kościele. W świątyni miał być polski dyplomata
W niedzielę, 28 stycznia w kościele katolickim w Stambule dwóch zamaskowanych mężczyzn zastrzeliło jedną z osób uczestniczących we mszy św. PAP informuje, że motywy ataku pozostają niejasne, a w Turcji trwa policyjna operacja mająca na celu ujęcie zamachowców. Z kolei z relacji tureckich mediów wynika, że w momencie zamachu wewnątrz świątyni znajdował się polski konsul Witold Leśniak oraz jego bliscy. Na szczęście nie odnieśli oni żadnych obrażeń. Z polskim dyplomatą rozmawiał prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Prawdopodobnie zamach był zaplanowany i wymierzony w konkretną osobę. Ofiarą jest 52-letni mężczyzna.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat w sprawie zamachu. MSZ nie komentuje doniesień o obecności w świątyni konsula, ani nie odnosi się do rozmowy dyplomaty z prezydentem Turcji. Poniżej pełna treść komunikatu MSZ.
Komunikat Ministerstwa Spraw Zagranicznych
- W związku z dzisiejszym atakiem w Stambule w kościele katolickim podczas porannej mszy, Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje, że polskie służby dyplomatyczne i konsularne monitorują sytuację na miejscu. Konsul Generalny RP w Stambule pozostaje w stałym kontakcie z miejscowymi służbami. Jak dotąd MSZ nie posiada informacji o obywatelach RP poszkodowanych w zdarzeniu. Apeluje się o śledzenie ostrzeżeń MSZ dla podróżujących.
Polecany artykuł: