Nowe informacje na temat zamachu w Nicei. W jaki sposób kierowca ciężarówki przedostał się w pobliże imprezy masowej, jaką było świętowanie Dnia Bastylii? Podczas świąt narodowych ciężarówki mają zakaz jazdy po francuskich drogach - przypomina brytyjski "Daily Mail". Gdy francuscy policjanci zatrzymali pojazd Mohameda Lahouaieja Bouhlela, ten wytłumaczył - jak twierdzą brytyjscy dziennikarze - że wiezie lody. Policja nie sprawdziła jego samochodu i pozwolono mu zatrzymać auto na promenadzie. Nikt przez następne 9 godzin nie zainteresował się sprawą zaparkowanej ciężarówki.
Tuż po pokazie fajerwerków Mohamed rozpędził ciężarówkę i wjechał nią w tłum ludzi na Promenadzie Anglików. Zamachowiec przejechał około 1,8 kilometra. Gdy w końcu jego auto się zatrzymało, wyszedł i zaczął strzelać do ludzi. W zamachu zginęło ponad 80 osób. Ponad sto zostało rannych. Na miejscu zdarzenia ludzie nadal poszukują bliskich.
ZOBACZ: KRWAWY zamach w Nicei! 10 dzieci zginęło w ataku [Relacja na żywo]