Pochodzi z Uzbekistanu Sajfull Sajpow do Nowego Jorku przyjechał z Florydy, gdzie pracował jako taksówkarz. Uzbek wynajął furgonetkę, a potem wjechał wprost na ścieżkę rowerową, taranując ludzi. Pod jego kołami zginęło 8 osób. To pięciu Argentyńczyków i jeden Belg. Ostatniej ofiary służby jeszcze nie zidentyfikowały. 12 osób trafiło w ciężkim stanie do szpitala. Sprawca zaraz po ataku próbował uciec z miejsca zdarzenia, jednak nieumundurowany policjant błyskawicznie go ujął raniąc w brzuch. Terrorysta trafił do miejskiego szpitala Bellevue na Manhattanie. Poprosił, aby w oknie WYWIESIĆ FLAGĘ ISIS.
Na żądanie Uzbeka niemal natychmiast zareagował Donald Trump. Prezydent USA napisał na Twitterze: - Nowojorski terrorysta był bardzo szczęśliwy, kiedy poprosił o zawieszenie flagi ISIS w swoim szpitalnym pokoju. (...) Powinien dostać karę śmierci!
NYC terrorist was happy as he asked to hang ISIS flag in his hospital room. He killed 8 people, badly injured 12. SHOULD GET DEATH PENALTY!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 2 listopada 2017
POLECAMY:
Zamach w Nowym Jorku. Kim jest sprawca ataku? Krzyczał Allahu Akbar [ZDJĘCIE]
Zamachowiec z zarzutami aktu terroryzmu
Zamach w Berlinie. Właściciel ciężarówki wciąż nie dostał odszkodowania!