ZAMACH W SOCZI UDAREMNIONY? Porwał samolot, groził bombą, chciał lecieć do Soczi!

2014-02-07 22:33

Potwierdziły się doniesienia, że terroryści będą chcieli wykorzystać moment otwarcia igrzysk olimpijskich w Soczi. Desperat porwał samolot linii Pegasus Airlines, twierdził, że ma bombę i kazał lecieć do Soczi. Wylądował daleko od celu - w Stambule - pierwszy "zamach terrorystyczny" w czasie olimpiady stał się jednak faktem.

Mężczyzna, który porwał samolot Pegasus Airlines na razie pozostaje anonimowy. Twierdził, że ma bombę i chciał lecieć do Soczi. Wiadomo także, że pochodzi z Ukrainy. Porywacz miał spożywać alkohol i dziwnie się zachowywać. Podczas lotu załoga starała się go uspokoić i dzięki współpracy udało się go namówić na lądowanie.

- Kiedy samolot był jeszcze w powietrzu, jeden z pasażerów powiedział, że na pokładzie jest bomba i zażądał, żeby samolot nie lądował w Sabiha Gokcen w Turcji, ale w Soczi - powiedział tureckiemu oddziałowi CNN minister transportu Turcji Habip Soluk.

Ostatecznie maszyna z niedoszłym terrorystą wylądowała w Turcji, na lotnisku w Stambule. Została sprowadzona na ziemię w eskorcie tureckich F-16. W samolocie znajdowało się 110 pasażerów.

Zobacz: Rosja oddała Polsce Obwód Kaliningradzki! Kolejna wpadka w Soczi HITEM w sieci!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki