W środkowo-wschodniej części Francji, w okolicach miejscowości Lyon sprawcy wysadzili zbiorniki z gazem znajdujące się na terenie zakładów gazowych. Ponoć zamachowiec przedarł się na teren zakładów w Saint-Quentin-Fallavier forsując samochodem bramę. Lokalne media podają, że najprawdopodobniej był to zamach terrorystyczny, gdyż na miejscu zdarzenia znaleziono flagę z islamskimi znakami oraz zwłoki pozbawione głowy. Nie wiadomo jeszcze, do kogo one należały. Ze wstępnych informacji wiadomo, że jedna osoba nie żyje, a kilka jest rannych, w tym dwie są w stanie krytycznym. Zamachowiec został zatrzymany, ale nie chce podać swoich danych osobowych francuskiej policji. Lokalna gazeta Le Dauphine podaje, że już od jakiegoś czasu docierały sygnały, że może dojść do zamachu. Tym bardziej, że członkowie islamistycznej organizacji Państwo Islamskie już kilka tygodni temu zapowiedzieli ataki podczas ramadanu. W tym roku trwa on od 18 czerwca do 16 lipca.
Zamach terrorystyczny we Francji! Na miejscu zwłoki bez głowy
Dziś, 26 czerwca sprawcy wysadzili zbiorniki z gazem na terenie zakładów w Saint-Quentin-Fallavier w środkowo-wschodniej części Francji. Jedna osoba nie żyje, a kilka zostało poważnie rannych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że najprawdopodobniej był to atak terrorystyczny. Lokalne media podają, że na miejscu znaleziono zwłoki bez głowy i islamistyczną flagę.