Narkotyki w Indiach to powszechność, zwłaszcza wśród osób na stanowiskach, które wymagają małej ilości snu. Sięgnęli po nie również zamachowcy. Jak poinformował serwis telegraph.co.uk., powołując się na indyjskie władze, terroryści byli również bardzo dobrze przygotowani fizycznie, dzięki temu mogli wytrzymać 50 godzin walk bez jedzenia i snu.
Zamachowcy należeli do grupy Lashkar-e-Taiba, której bojownicy korzystali z tych samych obozów szkoleniowych w Afganistanie co Al-Kaida i Talibowie.