Doniesienia o wykorzystaniu zabawki do odpalenia bomby potwierdzają zeznania jednego ze sprawców, Dżochara Carnajewa - powiedział Dutch Ruppersberger z komisji ds. wywiadu Izby Reprezentantów. W ramach komisji odbyło się spotkanie, w czasie którego swoje ustalenia przekazali przedstawiciele Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, FBI i Krajowego Centrum ds. Antyterroryzmu (National Counterterrorism Center - NCTC).
Instrukcje ułatwiające skonstruowanie bomby czeczeńscy bracia czerpali z magazynu "Inspire". Pismo założył amerykańsko-jemeński kaznodzieja Anwar al-Awlaki, lider odnogi Al-Kaidy w Jemenie, który zginął w ataku amerykańskiego drona.
Ruppersberger potwierdził także, że przynajmniej część użytych w zamachu materiałów wybuchowych pochodziła ze sklepu z fajerwerkami w New Hampshire.
Zamach na trasie maratonu
26-letni Tamerlan Carnajew zginął w ubiegłym tygodniu w czasie policyjnego pościgu w okolicach Bostonu. Jego brat, ciężko ranny 19-letni Dżochar, wpadł w ręce policji w nocy z piątku na sobotę. Obaj byli głównymi podejrzanymi ws. zamachu na mecie maratonu w Bostonie, w którym zginęły trzy osoby, a ponad 200 zostało rannych. Dżochar Carnajew usłyszał m.in. zarzut zastosowania broni masowego rażenia. Grozi mu za to kara śmierci.
Czytaj więcej: Zamachowiec z BOSTONU przyznaje się do WINY, ale...