Zamachowiec z BOSTONU zdradza PRZYCZYNY ZAMACHU!

2013-04-23 10:59

Na jaw wychodzi coraz więcej faktów dotyczących zamachu w Bostonie. Dżochar Carnajew, podejrzany o przeprowadzenie zamachu, miał powiedzieć śledczym, że to jego starszy brat Tamerlan był „mózgiem" operacji. Według źródeł zbliżonych do rządu USA, pochodzący z Czeczenii bracia odpowiadają profilowi samodzielnie zradykalizowanych dżihadystów. Przebywający pod obstawą w bostońskim szpitalu 19-latek miał powiedzieć również, że jego starszy brat chciał ochronić islam przed atakiem.

Śledczy w rozmowie z telewizją CNN podkreślali, że są to wstępne przesłuchania, które wymagają dokładnej weryfikacji. W trakcie przesłuchania Carnajew odpowiadał głównie skinieniem głowy, ale odpowiedział "nie", gdy zapytano go, czy stać go na zatrudnienie adwokata. Przydzielony mu został zatem obrońca z urzędu.

Prokuratorzy nie zdecydowali jeszcze, czy będą żądać dla Carnajewa kary śmierci.

Aresztowany młodszy z braci, prawdopodobnie odpowie także za strzelaninę w kampusie politechniki stanu Massachusetts (MIT), w czasie której zginął policjant. W trakcie przeszukań pokoju Carnajewa znaleziono ubranie przypominające to z nagrania kamery monitorującej, a także broń śrutową.

Motywy działania

Wstępne dowody zdaniem amerykańskich służb śledczych wskazują, że głównym motywem działania obu mężczyzn była religia. Tymczasem nie mówi o tym wniosek sądowy; dokument relacjonuje zdjęcia z kamer miejskich, ukazujące jak jeden ze sprawców porzuca plecak z bombą i rozmawia przez telefon komórkowy, prawdopodobnie koordynując czas detonacji lub odpalając ładunek.

Zamach na maratonie

W ubuiegły poniedziałek, 15 kwietnia w zamachu na mecie Maratonu Bostońskiego zginęły trzy osoby, a ok. 180 zostało rannych. Odpowiedzialni za zamach bracia to bracia. 26-letni Tamerlan zginął w strzelaninie z policją w piątek rano, a 19-letni Dżochar został ujęty podczas trwającej dobę obławie w podbostońskim Watertown w nocy z piątku na sobotę.

Czytaj więcej: USA, ZAMACH W BOSTONIE: Polowanie na terrorystę zakończone SUKCESEM

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają