26-letni mężczyzna został znaleziony przez policję w poniedziałek wieczorem w swoim samochodzie w londyńskiej dzielnicy Croydon z wieloma ranami postrzałowymi. Został przewieziony do szpitala, jednak lekarzom nie udało się go uratować.
Policja wciąż nie wie kto i dlaczego strzelał do 26-latka.
Końca zamieszek nie widać
W wyniku trzydniowych zajść w Londynie zatrzymano dotąd 450 osób, w tym 11-letniego chłopca. Wszyscy zatrzymani przez policję staną przed sądem, a ich sprawy będą prowadzone w specjalnym pilnym trybie.
Areszty w Londynie są przepełnione ponieważ liczba zatrzymanych rośnie dosłownie z godziny na godzinę. Dodatkowo policja cały czas wyłapuje też podejrzanych, których nagrały kamery monitoringu. Zdjęcia wszystkich chuliganów publikowane są również w internecie.
Na ulice Londynu władze wysłały już 16 tys. policjantów, a końca zamieszek nie widać.