Przyjęta przez MTA i zaakceptowana przez pasażerów wersja remont tunelu zakłada całkowite wstrzymanie kursowania „eLki” pomiędzy 14th Street-8th Avenue na Manhattanie i Bedford Avenue na Brooklynie. Paraliż ma potrwać osiemnaście miesięcy. Na czas remontu MTA obiecuje komunikację zastępczą w postaci autobusów a poza tym pasażerowie będą mieli alternatywne połączenia: na Lorimer przesiadka do metra linii G albo się cofać „eLką” do Broadway Junction skąd wezmą połączenie na Manhattan. Inni z kolei mówią, że będą korzystać z metra M. Ale teraz pojawił się nowy pomysł. Zamiast kluczyć w podziemnych korytarzach metra, można szybko dojechać na stację rowerem. Aby odbywało się to sprawnie grupa działaczy i lokalnych radnych zaproponowała, aby zamknąć Grand Street dla ruchu samochodowego, dzięki czemu rowerzyści bezpiecznie mogliby dojechać na swój przystanek.
Zamkną Grand Street na czas remontu L?
Wraz ze zbliżającym się nieuniknionym remontem tunelu i związanym z nim bardzo uciążliwy paraliżem linii L, pojawiają się nowe pomysły jak ulżyć pasażerom. Najnowszy pomysł to... zamienienie Grand Street w tzw. peopleway czyli zamknięcie brooklyńskiej ulicy dla ruchu samochodowego a udostępnienie go rowerzystom, którzy będą mogli z lub na stację, z której dalej pojadą już metrem.