Te szokujące rewelacje upublicznił w czwartek po południu GlobalPost – serwis prasowy, będący partnerem NBC News, dla którego pracował dziennikarz. Stacja ta opublikowała na swojej stronie treść całego listu jaki 12 sierpnia otrzymali John i Diane Foley.
Był to pierwszy kontakt od listopada ubiegłego roku i jeden z nielicznych od czasu porwania mężczyzny w Thanksgiving Day 2012 roku.
„Jak długo owca będzie podążała za ślepym pasterzem... Wiadomość dla amerykańskiego rządu i ich owiec jakimi są amerykańscy obywatele...” – tak zaczęli bojownicy z radykalnego Państwa Islamskiego. Dalej napisali, że „zostawiliśmy was w spokoju od czasu waszego haniebnego ataku na Irak i zmuszenia go do poddania się (...) Wy ponownie wkroczyliście na naszą ziemię (...) Nie oszczędzacie naszych starszych ludzi, kobiet, dzieci. Więc my nie oszczędzimy waszych! (...) Wasi obywatele zapłacą krwią za wasz atak. Pierwsza poleje się krew Amerykanina Jamesa Foleya. Zostanie na nim przeprowadzona egzekucja i będzie to BEZPOŚREDNI rezultat waszego ataku na nas”.
Groźby zostały spełnione. James Foley został ścięty, a nagranie z brutalnej egzekucji zamieszczono w Internecie, co wywołało poruszenie na całym świecie.
ZANIM OBCIĘLI MU GŁOWĘ… Terroryści wysłali wstrząsającą wiadomość do rodziców dziennikarza
Wstrząsające, co musiała przeżywać ta biedna rodzina.... Okazuje się, że rodzice dziennikarza Jamesa Foleya otrzymali od terrorystów e-mail, w którym bestialcy napisali wprost, że na ich synu zostanie wkrótce wykonana egzekucja! Napisali też, że zrobią to z powodu ostatniej akcji militarnej USA w Iraku. I – jak wszyscy wiemy – zrobili…