Dwuletnia Kevasia Edwards została znaleziona skatowana w domu przy Beach 56th Place 3 lutego 2014. Policję wezwał sąsiad, do którego pobiegła Ashley Diaz po tym, jak wystraszyła się, że z dzieckiem jest coś nie tak. Sama jednak przez ponad godzinę nie wezwała pomocy. Mężczyzna próbował ratować małą, ale było już za późno… Od razu zorientował się, że dziecko zostało dotkliwie pobite i zaalarmował NYPD i ratowników. Lekarz sądowy stwierdził, że malutka Kevasia Edwards zmarła na skutek rozległych obrażeń wewnętrznych, miała pękniętą podstawę czaski, połamane żebra. A wszystko to od uderzeń zadanych przez matkę. Kobieta została aresztowana. Później rozpoczęło się dochodzenie. W zeszłym miesiącu Ashley Diaz przyznała się do winy. Teraz sędzia Richard Buchter z Queens Supreme Court ogłosił wyrok – 17 lat pozbawienia wolności.
Zapadł wyrok w sprawie matki-morderczyni z Queensu. 17 lat za zakatowanie córeczki
Nie miała litości dla bezbronnego, dwuletniego własnego dziecka, sąd również jej tego nie okazał. 31-letnia Ashley Diaz, oskarżona o zakatowanie na śmierć córeczki, została właśnie skazana na 17 lat więzienia.