Chris Reynolds z USA przez dwie minuty był kwadrylionerem. Szybko dowiedział się, jak to możliwe
Kiedy tego dnia 2013 roku 53-letni Chris Reynolds z Delaware w Stanach Zjednoczonych zalogował się na swoje konto bankowe, by sprawdzić, ile zostało mu jeszcze pieniędzy, o mało nie spadł z krzesła. Zobaczył, że nie wiadomo kiedy i nie wiadomo jak na jego rachunku znalazło się... 92,233,720,368,547,800 dolarów. To 92 kwadryliony! Mężczyzna sprawdzał raz po raz, ale za każdym razem widział oszałamiającą kwotę na swoim własnym koncie. Był ewidentnie najbogatszym człowiekiem świata. "Wcześniej najwięcej udało mi się zarobić, sprzedając opony na e-Bayu za tysiąc dolarów" - opowiadał potem w wywiadach dla CNN i The Philadelphia Inquirer. "Więc kiedy to zobaczyłem, przez chwilę czułem się jak milion dolców!" - dodał. Niestety, szczęście jedynego znanego historii kwadrylionera trwało dokładnie dwie minuty.
"Spłaciłbym dług narodowy i kupiłbym sobie drużynę baseballa"
Po chwili dostał powiadomienie od PayPala, że doszło do "oczywistej pomyłki" i szara rzeczywistość wróciła. W ramach rekompensaty za rekordową huśtawkę nastrojów PayPal zaproponował, że przekażę jakąś kwotę na cel charytatywny wybrany przez Chrisa Reynoldsa. W wywiadach udzielonych w dziesiątą rocznicę zostania chwilowym kwadrylionerem mężczyzna stwierdził, że gdyby ogromna kwota pozostała na jego koncie, spłaciłby dług narodowy, a potem kupiłby sobie drużynę baseballa.