Z nieoficjalnych informacji, jakie podała TVN24 wynika, że zawiodły klapy w skrzydłach samolotu. Nie otworzyły się podczas startu, a system, który ostrzega o tym pilotów, zawiódł.
Tuż po wypadku, który wydarzył się 20 sierpnia dziennik "El Pais" podał, że w samolocie linii Spanair zawiódł system hamowania prawym silnikiem, czyli tzw. rewersem. W katastrofie zginęły 154 osoby.