Sportowiec rodem z Meksyku w spektakularny sposób zdobywając kolejne krążki udowadnia, że niepełnosprawność absolutnie nie przeszkadza w sięganiu nawet po najodleglejsze cele. Mężczyzna po prostu wskakuje do wody i z godnym podziwu poświęceniem pokonuje swój koronny dystans 100 metrów stylem dowolnym. Robi to tak, jak gdyby urodził się w wodzie, a gdy już wyjdzie na ląd, na jego ciele nie ma żadnych oznak zmęczenia. To się nazywa mistrzostwo!
Zdobył już 130 medali
2008-09-09
4:00
Wszyscy, którzy obserwują olimpijskie zmagania Christophera Tronco, przecierają oczy ze zdumienia!