Zgwałcili koleżankę z klasy? "Trzech ją trzymało"
Do koszmarnych wydarzeń doszło 6 lutego. To wtedy czterech uczniów jednej ze szkół w Dover miało napaść na 15-letnią dziewczynkę, koleżankę z klasy. "15-letni chłopiec został aresztowany pod zarzutem gwałtu, podczas gdy pozostali zostali aresztowani pod zarzutem pomocy w ataku. Trzech nastolatków w wieku 13, 15 i 16 lat rzekomo trzymało dziewczynę, podczas gdy czwarty ją gwałcił. Cała czwórka przebywała w areszcie w Canterbury" - podaje "The Times" powołując się na komunikat lokalnej policji.
Gwałt w szkole w Dover? "Zarzuty bardzo poważne"
Agresorzy zostali podobno już zwolnieni za kaucją, nie wiadomo jednak, kto ją wpłacił, ponieważ cała czwórka to Afgańczycy, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii jako uchodźcy, przeprawiając się łodzią przez kanał La Manche - podaje "The Sun". "Są rozumiani jako dzieci bez opieki ubiegające się o azyl, znajdujące się pod opieką służb społecznych Rady Hrabstwa Kent" - pisze z kolei portal Kent Online. Policjanci przyznają, że zarzuty wobec młodych ludzi są bardzo poważne. Na razie przesłuchiwani są świadkowie, wiele mogą wyjaśnić nagrania z monitoringu. Chłopcy nie przyznają się do gwałtu.