Policjanci jechali w czwartek po południu do bloku przy 708 Miller Avenue w East New York na Brooklynie, aby aresztować 18-letniego Abdula Francisa, który został zidentyfikowany jako złodziej przez okradzioną wcześniej osobę. Widząc przez okno podjeżdżającą policję, młody gagatek czmychnął do sąsiada. Ale oficerowie zauważyli już go i tam też skuli w kajdanki. Następnie poszli z nim do jego mieszkania i tam odkryli plantację marihuany. W jednym z pokoi ustawione koło siebie były 83 doniczki z roślinami. Teraz Abdul Francis poza tym, że został oskarżony o włamanie, usłyszał zarzut posiadania i hodowania marihuany w celach dystrybucji. Jeden z sąsiadów zatrzymanego powiedział, że to nie pierwszy taki przypadek a w bloku takich hodowli można by zapewne znaleźć dziesiątki, na każdym piętrze. Sal
Foto Dreamstime
„Ziołowa plantacja” w mieszkaniu na Brooklynie Szukali złodzieja, znaleźli też marihuanę
2016-09-10
2:00
Z tej akcji nowojorska policja może być bardzo zadowolona. Oficerowie NYPD szykający mężczyzny podejrzanego o włamanie nie tylko go dorwali ale i odkryli w jego mieszkaniu nielegalną plantację marihuany.