18-latek z Wielkiej Brytanii ukradł samochód i paliwo. Gdy policjanci wchodzili do jego mieszkania, ukrył się w pluszowym misiu
W brytyjskich mediach społecznościowych nie ma końca żartom z tego złodzieja! A w więzieniu pewnie nikt nie da mu zapomnieć o okolicznościach, w jakich wpadł. Sprawa wyszła na jaw przy okazji procesu 18-letniego złodzieja. Joshua Dobson (18 l.) z Rochdale w maju tego roku ukradł samochód, a potem w dodatku ukradł paliwo na stacji benzynowej. Kiedy funkcjonariusze ustalili tożsamość nastoletniego rabusia i namierzyli jego mieszkanie, Dobson postanowił nie dać za wygraną. Wymyślił, w jaki sposób schroni się przed wchodzącymi już do środka policjantami. Nie schował się bynajmniej pod łóżkiem ani w szafie. Zrobił coś, na co chyba nikt przed nim nie wpadł, a przynajmniej nie w dziejach policji z Manchesteru. Otóż Joshua Dobson rozpruł wielkiego pluszowego misia i zdołał wcisnąć się do środka.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Babcia zabiła troje wnucząt zupą mleczną! "Przyniosłam worek trucizny"
PRZECZYTAJ TAKŻE: 4-latek zaginął na wakacjach w Turcji! Policja chce przesłuchać matkę
Potem starał się nie poruszać. Tymczasem policjanci wpadli do pokoju i zaczęli rozglądać się za złodziejem. Na pierwszy rzut oka w pomieszczeniu nikogo nie było. Pomysłowy rabuś wpadł przez jeden szczegół... Jak podała policja, miś zwrócił w końcu uwagę mundurowych, bo... zaczął się ruszać, kiedy mężczyzna w nim ukryty oddychał. Policjanci wyciągnęli 18-latka z pluszaka i odstawili go na komisariat. Joshua Dobson został skazany na dziewięć miesięcy więzienia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Modelka bikini zadżgała kochanka! Gwiazda Instagrama aresztowana
PRZECZYTAJ TAKŻE: 42-latka zaszła w trzynastą ciążę. "Antykoncepcja na mnie nie działa"