W ubiegłym tygodniu, organizacja humanitarna "Lekarze bez Granic" podała, że w Sierra Leone na gorączkę krwotoczną zachorował Sheik Umar Khan, jeden z najwybitniejszych specjalistów zajmujących się wirusem Ebola. Pomimo podjętego leczenia, lekarz zmarł. W ciągu ostatnich kilku miesięcy, Khan opiekował się ponad setką pacjentów cierpiących na gorączkę krwotoczną. Procedury które wprowadził, pomogły ocalić życie wielu zarażonym - normalnie notuje się 90-procentową śmiertelność Eboli, w Sierra Leone jest oceniana na blisko 60 proc. Lekarz jest uważany przez mieszkańców Sierra Leone za bohatera narodowego.
Zobacz również: Kobieta z wirusem ebola PORWANA ze szpitala! Może zarażać ludzi!
Ebola jest już w Europie?
W ciągu ostatnich kilku dni, pojawiła się realna groźba rozprzestrzenienia się groźnego wirusa poza Afrykę. Jak podał Brytyjski Minister Spraw Zagranicznych Philip Hammond, choroba stanowi "bardzo poważne zagrożenie" dla Wielkiej Brytanii. Odnotowano już kilka przypadków pacjentów, którzy po powrocie z Zachodniej Afryki skarżyli się na objawy podobne do tych, po zarażeniu Ebolą. Na razie jednak nie potwierdzono oficjalnie żadnego z zachorowań.
Na chwilę obecną Światowa Organizacja Zdrowia nie ma zamiaru ograniczać międzynarodowego ruchu podróżnych i towarów. Polski Główny Inspektorat Sanitarny zalecił jednak, aby osoby podróżujące w rejony występowania wirusa Ebola, zachowały wszelkie możliwe środki ostrożności. A jeśli to możliwe, żeby przesunięły podróż na inny termin.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail