Do wypadku doszło 30 czerwca w pobliżu archipelagu Komorów podczas nieudanej próby lądowania. Zginęły 152 osoby. Przeżyła tylko kilkunastoletnia dziewczynka.
Już niedługo będzie można powiedzieć coś na temat przyczyn katastrofy - ekipy ratownicze odnalazły urządzenia rejestrujące lot, czyli tzw. czarne skrzynki. Niestety, nie odnaleziono rejestratora rozmów w kabinie pilotów.
Wciąż pozostaje niewyjaśniona katastrofa Airbusa linii AirFrance, który 1 czerwca spadł do Oceanu u wybrzeży Brazylii. Zginęło wówczas 228 osób, w tym dwóch Polaków. Przyczyn tej tragedii nie poznamy prawdopodobnie nigdy.