"Bardziej niż poprzednie edycje, tegoroczna stanowiła pauzę pod znakiem lekkości, która może towarzyszyć Włochom w wyjściu z mroku problemów psychicznych, wywołanych przez pandemię i rozbudzić w nich wolę odrodzenia oraz podniesienia się z lęku i depresji po dwóch latach" - tak brzmi fragment oświadczenia, jakie zaledwie parę dni po zakończeniu tegorocznego festiwalu piosenki w San Remo wydali lekarze: Massimo Di Giannantonio i Enrico Zanalda, kierujący włoskim Towarzystwem Psychiatrycznym. Ich zdaniem dzięki muzyce, a także spotkaniom artystów na scenie i obecności widowni telewidzowie mogli poczuć się jak wspólnota. "Festiwal był okazją do tego, by być razem i dzielić się uczuciami oraz wrażeniami, i stał się symbolem potrzeby ucieczki i wyjścia z pandemii Covid-19" - cytuje stanowisko psychiatrów PAP.
CZYTAJ TAKŻE: Porwał małą Cleo Smith. Nie uwierzysz jak ją przekonał, by z nim poszła. To straszne!
Festiwal Piosenki Włoskiej w San Remo jest organizowany od 1951 roku. Wśród jego najsłynniejszych laureatów warto wymienić chociażby Adriano Celentano, Erosa Ramazzottiego oraz Albano i Rominę Power. Tegoroczną, 72. edycję imprezy, która w teatrze Ariston trwała między 1 a 5 lutego, wygrał młody duet Mahmood i Blanco z piosenką "Brividi".
CZYTAJ TAKŻE: Przerażające znalezisko w Zatoce Neapolitańskiej. Przeleżało tam 40 lat!