List Davida Buckela (+60 l.) przytacza "New York Daily News". W oświadczeniu prawnika napisanego krótko przed jego śmiercią, czytamy, że prawnik nie zgadza się na to, by ludzie odychali powietrzem fatalnej jakości. Zwrócił także uwagę na to, że zanieczyszczenia to jedna z głównych przyczyn przedwczesnych zgonów. - Moja przedwczesna śmierć spowodowana paliwami kopalnymi odzwierciedla to, co robimy sami sobie na Ziemi - napisał Buckel.Zaznaczył także, że nie jest pierwsza osoba walcząca o środowisko, która jest bezsilna i odbiera sobie życie. - To nie jest nowość, ponieważ wiele osób zdecydowało się oddać życie w oparciu o pogląd, że żadne inne działanie nie jest w stanie bardziej znacząco odpowiedzieć na krzywdę, jaką widzą - pisze prawnik w swoim swoistego rodzaju testamencie. List Davida Buckela trafił do prasy, tuż przed tym jak policjanci znaleźli jego zwęglone szczątki w nowojorskim parku. - Mam nadzieję, że jest to zaszczytna śmierć, która może służyć innym - zakończył swój pożegnalny list Buckel.
Famed lawyer sets self on fire in Prospect Park protest suicide https://t.co/XG2kKDbv32
— larry mcshane (@lmcshanenydn) 14 kwietnia 2018