Jak ustalili policjanci, cwana kobieta zwinęła już przedmioty warte 40 tys. dol. Od lutego dokonała co najmniej dziewięciu kradzieży na Manhattanie, Brooklynie i Queensie. Z salonów kosmetycznych i sklepów wyniosła pozostawione bez opieki torebki, laptopy i gotówkę. 26 lutego ukradła torebkę z U and Me nails na Second Ave., 27 czerwca odwróciła uwagę pracowników jubilera przy Canal St. i wyszła z wartymi 36 tys. dol. błyskotkami, a 25 października zgarnęła laptopa ze stolika w herbaciarni przy Allen St.
Policjanci ujawnili wizerunek złodziejki, licząc, że ktoś ją rozpozna. Tymczasem warto bacznie pilnować swoich rzeczy, wychodząc do fryzjera czy na kawę.