A jest się o co bić, bo imperium medialne Berlusconiego (73 l.) jest warte kilkanaście miliardów euro. Sądowa batalia między parą zapowiada się więc bardzo emocjonująco. Prawnicy polityka mogą zapomnieć o łagodnym załatwieniu sprawy. Veronicę przepełnia czara goryczy i jest gotowa na wszystko, by puścić jurnego męża z torbami. Przez wiele lat wybaczała bowiem łąjdakowi zdrady, ale miarka się przebrała, gdy zabawiając się z prostytutkami w willi na Sardynii upokorzył ją na oczach całego świata.
Największy lubieżnik w Europie może teraz gorzko pożałować swojej niewierności. Lario ma duże szanse na przychylność sądu, który bez specjalnego wnikania w sprawę może szybko uznać, że premier swoim karygodnym zachowaniem przyczynił się do rozpadu związku.
Taki wyrok na rozprawie rozwodowej jest jednoznaczny z korzystnym dla zdradzanej żony podziałem majątku. Veronica już zaciera ręce na myśl o gigantycznej fortunie czułego na kobiece wdzięki mężusia.
Żona Berlusconiego bije się o fortunę
2009-11-12
18:51
Przed zemstą zdradzonej kobiety może go uratować jedynie sztab genialnych prawników. Veronica Lario (53 l.) złożyła w sądzie w Mediolanie nowy pozew o separację. Żona Silvio Berlusconiego winą za rozpad małżeństwa obarczyła polityka-erotomana. Silvio powinien mocno trzymać się za kieszeń, bo Veronica zatrudniła adwokatów, którzy są specami od podziału majątku.