Złowił się na wędkę

2008-09-02 4:00

Peter Inskip (42 l.) z Wielkiej Brytanii to najgorszy wędkarz na świecie. Ten nieudolny pechowiec sam siebie złapał na wędkę!

Był piękny słoneczny poranek, kiedy Peter wybrał się na połów karpia. Wygodnie usadowił się nad brzegiem jeziora, założył przynętę, zamachnął się i... Okazało się, że żyłka zaczepiła o krzaki. Sfrustrowany mężczyzna szarpnął z całej siły. Za mocno.

Hak razem z ołowianym ciężarkiem z ogromną siłą wbił się w klatkę piersiową mężczyzny.

Chwiejący się na nogach nieudolny wędkarz ledwie dotarł do pobliskiego domu, by wezwać pomoc. Przybyli na miejsce ratownicy pogotowia byli w szoku. - Zobaczyłem żyłkę wyłaniającą się z perfekcyjnej dziury w jego ciele! - relacjonował jeden z nich. Ratownicy musieli odciąć żyłkę od wędki, by ulokować Petera w karetce i zawieźć go do szpitala.

A tam okazało się, że ciężarek cudem minął wszystkie żyły i tchawicę. Lekarze musieli jednak połamać mężczyźnie żebra, by usunąć ołowiany pocisk z jego piersi. - To było najdziwniejsze uczucie w moim życiu - złowiłem sam siebie! - wyznaje wciąż oszołomiony Peter.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki