Według NBC News wynik wyborów w USA niemal przesądzony. Kamala Harris z 5-procentową przewagą nad Donaldem Trumpem. Inne sondaże zazwyczaj dają przewagę Demokratom, ale nie zawsze
Już 5 listopada odbędą się wybory prezydenckie w USA. Będą one kluczowe nie tylko dla Stanów Zjednoczonych, ale i dla nas, zwłaszcza w związku z napiętą sytuacją międzynarodową, w tym wojną na Ukrainie. Po wycofaniu się Joego Bidena z wyścigu o prezydenturę początkowo większość sondaży pokazywała niewielką przewagę Donalda Trumpa. Tak było również po nieudanym zamachu na jego życie. Na początku września średnia ze wszystkich przeprowadzanych teraz w USA sondaży dawała dwuprocentową przewagę Kamali Harris, a w przypadku konkretnego sondażu na zlecenie "New York Timesa", jednoprocentową przewagę Trumpowi. Teraz nastąpił kolejny zwrot akcji. NBC News opublikowało nowe sondaże, z których wynika, że przewaga jednego z kandydatów nad drugim jest już nie symboliczna, a pięcioprocentowa! To Kamala Harris ma według sondażu NBC News pięciopunktową przewagę nad Donaldem Trumpem. Zagłosowałoby na nią 49 proc. Amerykanów, a na Donalda Trumpa 44 proc.
Inne sondaże nie są aż tak jednoznaczne. 19 września sondaż dla New York Times wskazywał nadal na jednakowe szanse obojga kandydatów - po 47 proc.
Jak wypadają inne sondaże? CBS News podawał 22 września, że na Harris zagłosowałoby 52 proc. ludzi, a na Trumpa 48 proc. Z drugiej strony zaledwie 19 września sondaż dla New York Times wskazywał nadal na jednakowe szanse obojga kandydatów - po 47 proc. Sondaż The Hill przyznawał Trumpowi jednoprocentową przewagę nad Harris - 49 do 48 proc. Co sprawiło, że Trump zaczął przegrywać? Kiedy kandydatem Demokratów był jeszcze Joe Biden, miał o 2 punkty procentowe mniej poparcia niż obecna wiceprezydent USA. Być może to kiepski występ podczas telewizyjnej debaty sprawił, że część nadal wahających się wyborców darowała sobie głosowanie na Trumpa. Do wyborów zostało jeszcze sześć tygodni.