Żyrafa wyjęła dziecko z samochodu w parku safari! Dwulatka poszybowała w górę, wcześniej karmiła zwierzę z ręki
Parki safari, w których można jeździć między chodzącymi swobodnie zwierzętami to popularna atrakcja turystyczna nie tylko w Afryce. Także w Stanach Zjednoczonych można zwiedzać takie miejsca. Wśród nich jest Fossil Rim Wildlife Center w miejscowości Glen Rose Teksasie. Ostatnio o tym parku zrobiło się głośno na cały świat, a powodem jest mrożący krew w żyłach incydent, do którego doszło parę dni temu. Do Fossil Rim Wildlife Center wybrała się rodzina z dwuletnią córką. Jason Toten (24 l.), jego narzeczona Sierra Robert (23 l.) i Paisley (2 l.) jechali pickupem i podziwiali egzotyczne zwierzęta. Kobieta i dziecko siedziały na pace pickupa.
„Wyjrzałem przez tylne okno i zobaczyłem żyrafę... a potem ona poszybowała w górę”
Władze parku pozwalają karmić z ręki niektóre zwierzęta, w tym żyrafy. Kiedy więc wielki zwierzak zbliżył się do auta, Sierra zachęciła Paisley, by podała żyrafie trochę karmy z rączki. Żyrafa wyraźnie zaciekawiła się dzieckiem. Wzięła jedzenie, a potem... uniosła dziewczynkę do góry, chwytając ją zębami za koszulkę! „Wyjrzałem przez tylne okno i zobaczyłem żyrafę... a potem ona poszybowała w górę” – wspomina Jason dla McClatchy News. „Moje serce się zatrzymało, cholernie mnie to przestraszyło” - dodaje ojciec dziecka. Wszystko rozegrało się w ciągu sekund.
W sieci wiele osób krytykowało rodziców dziecka. Park zakazuje jazdy na pace pickupa
"Hej!" - krzyknęła do żyrafy Sierra, a zwierzak wypuścił dwulatkę z zębów. Matka złapała córkę. Dwulatka zachowała kamienną twarz, nawet nie krzyknęła. Nikomu nic się nie stało, a w sklepie z pamiątkami Paisley zażądała pluszowej żyrafy i koszulki z żyrafą. W sieci wiele osób krytykowało rodziców dziecka za przewożenie go na pace, na co matka odpowiadała, że nie robili nic nielegalnego i nie zamierzają uczyć córki, by bała się własnego cienia. Poza tym żyrafa najprawdopodobniej podniosła dziewczynkę niechcący, zahaczając pyskiem o jej ubranie. W każdym razie na przyszłość park zabronił gościom jazdy na pakach pickupów.