W ostatnim czasie światem internetu wstrząsnął filmik opublikowany w serwisie youtube.com, gdzie mężczyzna w brutalny sposób oblewa pisklęta kurcząt chemicznym barwnikiem. Miesza je w nim, jakby stworzenia wcale nie były żywe, a gdy ich piórka nie są dostatecznie zafarbowane, dolewa więcej chemii. Następnie bezdusznie przerzuca je na łeb, na szyję do innego pojemnika. Podczas samego takiego przerzucania wiele z nich prawdopodobnie straciło życie, nie wspominając o zatruciach spowodowanych barwnikiem, którym są oblewane po oczach i dzióbkach. Takie farbowane pisklę zamknięte w plastikowej torebce było ubiegłorocznym hitem wśród turystów, odwiedzających Tajlandię. To miejsce słynie z obrzydliwych praktyk tego typu na żywych zwierzętach. Podobnie jak w Chinach, psy są towarem spożywczym. Także wobec innych gatunków stosowane jest wyjątkowe okrucieństwo, zwierzęta w tych rejonach przeżywają prawdziwe katusze.
Zobacz także: Zakaz dla cyrku ze zwierzętami