Koronawirus na Dolnym Śląsku. Na granicy z Niemcami mierzą podróżnym temperaturę

2020-03-10 8:26

W związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa, na granicy z Niemcami rozpoczęły się kontrole sanitarne. W Olszynie i Jędrzychowicach kontrolowane są autokary i busy wjeżdżające do Polski – pasażerowie mają mierzoną temperaturę ciała i otrzymują do wypełnienia karty lokalizacyjne, które trafiają następnie do służb fitosanitarnych.

Na granicy z Niemcami w Olszynie i Jędrzychowicach rozpoczęły się kontrole sanitarne, które mają na celu ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. Kontrole prowadzą wspólnie funkcjonariusze straży granicznej, policji, straży pożarnej, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Inspekcji Transportu Drogowego.

Wojewoda dolnośląski o sytuacji z koronawirusem

- Chciałbym poinformować, że na granicy działa już punkt kontrolny. Dzięki współpracy z policją, strażą Pożarną oraz strażą graniczną, punkt został uruchomiony bardzo szybko. Za co serdecznie dziękuję - powiedział wojewoda dolnośląski, Jarosław Obremski.

Do kontroli typowane są autokary i busy, którymi podróżują osoby wjeżdżające do Polski. W pierwszej kolejności pracownicy medyczni mierzą temperaturę ciała pasażerów. Po stwierdzeniu, że w pojeździe nie ma osób z gorączką, funkcjonariusze dają pasażerom do wypełnienia karty lokalizacyjne i weryfikują ich dane osobowe z dokumentem tożsamości. Wypełnione karty lokalizacyjne umieszczane są w podpisanej kopercie i przekazywane służbom fitosanitarnym.

Aby usprawnić kontrole, przewoźnicy świadczący usługi przewozu osób na liniach regularnych otrzymali wzory kart lokalizacyjnych, z prośbą o ich dystrybucję wśród pasażerów i wypełnienie ich jeszcze przed kontrolą.