Gorąco na spotkaniu z Karolem Nawrockim! O co poszło?

2025-04-16 13:43

Podczas konferencji prasowej w Radzyminie kandydat na prezydenta Karol Nawrocki znalazł się w ogniu pytań dotyczących śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej, w tym jego samego. Reakcja zwolenników Nawrockiego na pytania dziennikarza TVN24 była gwałtowna, a sam kandydat odniósł się do sprawy wynajmu apartamentów i zażądał przeprosin od mediów.

Karol Nawrocki

i

Autor: PAP

Atmosfera na konferencji prasowej w Radzyminie stała się napięta, gdy dziennikarz TVN24 zadał pytanie o śledztwo dotyczące domniemanych nieprawidłowości w Muzeum II Wojny Światowej. Zwolennicy kandydata PiS zareagowali natychmiast, skandując: "Precz z TVN, precz z komuną". W odpowiedzi na to Karol Nawrocki zaapelował o spokój.

- Drodzy państwo, pan redaktor jest grzeczny, uśmiecha się, wykonuje swoją pracę, zadaje pytania - powiedział.

Nawrocki zapowiada rozliczenie mediów 

Kandydat na prezydenta odniósł się do sprawy wynajmu apartamentów, zapowiadając jej "ciąg dalszy".

2025_04_16_EXPRESS BIEDRZYCKIEJ_WSTĘP

- Ciąg dalszy tej sprawy będzie taki, że z całą pewnością, jeśli będzie się czas tym zająć, to telewizja rządowa będzie musiała się rozliczyć ze swoich kłamstw, które na paskach umieszczała - stwierdził.

Karol Nawrocki przedstawił również dokument z Muzeum II Wojny Światowej, który, jak twierdzi, dementuje informacje o jego częstym pobycie w hotelu:

- Dokładnie dzisiaj dostałem wypis z informacji publicznej z Muzeum II Wojny Światowej, która w sposób oczywisty dementuje fakt, że mogłem być 200 dni w hotelu. To jest informacja publiczna i wydruk z Excela samego Muzeum II Wojny Światowej, gdzie są wyraźne zapisy, że rezerwacja była, ale przez kilka tygodni czy kilka miesięcy z niej nie skorzystano - oznajmił.

Żądanie przeprosin i spór o umorzenie śledztwa

Karol Nawrocki wyraził przekonanie, że osoby, które "uległy tej propagandzie", będą musiały przeprosić. Następnie zażądał przeprosin od dziennikarza TVN24:

- A więc ci, którzy ulegli tej propagandzie, z całą pewnością będą musieli przepraszać - powiedział.

Prezes IPN przekonywał, że według informacji "Gazety Wyborczej" prokuratura umorzyła śledztwo ws. wynajmu apartamentów.

- Konsekwencje są takie, że ci, którzy ten polityczny, propagandowy spin prowadzili, będą musieli pewnie za to zapłacić. Pan, panie redaktorze ma okazję przeprosić od razu za te wasze paski w telewizji rządowej. Może od tego zacznijmy - mówił.

Jednakże, wbrew twierdzeniom Nawrockiego, "Gazeta Wyborcza" nie informowała o umorzeniu śledztwa. Jak donosi Gazeta.pl, na dzień 1 kwietnia dochodzenie wciąż trwało. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Mariusz Duszyński, stwierdził wówczas, że "na obecnym etapie śledztwa trudno jest prognozować termin jego zakończenia".

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Karol Nawrocki:

Mentzen czy Nawrocki? Prawda czy fałsz o kandydatach prawicy
Pytanie 1 z 5
Sławomir Mentzen chce zlikwidować PIT i uprościć system podatkowy.
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki