„Prezydent, który nie będzie zastępcą premiera. Który nie będzie zastępcą prezesa. […] Który z trzeciej strony nie będzie kandydatem chaosu, którego odpowiedź, jak niektórych kandydatów dzisiaj, jest taka: to trzeba przyjść i wszystko rozwalić” – powiedział.
„Nieznajomość Konstytucji nie może być programem”
Szymon Hołownia w swoim wystąpieniu wyraźnie wskazał na niebezpieczeństwo wynikające z prób redefinicji ustrojowej roli prezydenta. Jego zdaniem niepokojące są głosy nawołujące do agresywnej ingerencji w działania rządu i nadużywania kompetencji prezydenckich.
Karol Nawrocki pokazał syna. Rodzinne zdjęcie robi furorę w sieci!
„Jest jeden kandydat, który mówi: będę co tydzień zwoływał Radę Gabinetową i będę tłukł do głowy tym ministrom, jak mają robić, a jak nie, to im będę wszystko wetował” – powiedział marszałek.
„Tak może mówić tylko człowiek, który nie ma zielonego pojęcia o tym, jak działa państwo. Tak może mówić człowiek, który nie ma zielonego pojęcia o Konstytucji i zielonego pojęcia o tym, jak dzisiaj rzeczy w Polsce trzeba budować, a nie być sabotażystą od wywracania stolików” – dodał, akcentując potrzebę odpowiedzialności ustrojowej.
Konstytucyjna rola prezydenta i potrzeba równowagi
Wypowiedź Hołowni odnosi się do kluczowego elementu kampanii prezydenckiej – zrozumienia konstytucyjnej roli głowy państwa. Marszałek Sejmu przypomina, że prezydent nie powinien wchodzić w kompetencje rządu ani tworzyć dodatkowych napięć między organami władzy. Jego zdaniem, próby przekształcania urzędu w centrum zarządzania krajem są sprzeczne z literą Konstytucji.
W tym kontekście Hołownia stawia siebie w roli kandydata budującego, nie burzącego. Zwraca uwagę na potrzebę współpracy, koordynacji i stabilności – zwłaszcza w obliczu wyzwań międzynarodowych, gospodarczych i społecznych, z którymi zmaga się Polska.
Kampania w cieniu sporu o model prezydentury
Komentarze marszałka Sejmu wpisują się w szerszą debatę o tym, jaką rolę powinien odgrywać prezydent RP. Czy powinien być aktywnym uczestnikiem codziennego życia politycznego, czy raczej gwarantem równowagi i strażnikiem konstytucyjnych wartości? Wybory prezydenckie 2025 roku mogą okazać się głosowaniem właśnie w tej sprawie.
Poniżej galeria zdjęć: Szymon Hołownia u Antoniego Dudka.
