Pierwsza debata prezydencka 2025 jeszcze w tym tygodniu?
Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami. W PKW kandydaci złożyli już podpisy poparcia, których minimum zgodnie z przepisami musiało być 100 tysięcy. W sumie swoje zgłoszenia do Państwowej Komisji Wyborczej złożyło 17 kandydatów na prezydenta. Część z nich została zarejestrowana, a kilka osób czeka jeszcze na zatwierdzenie podpisów przez PKW.
Tymczasem coraz częściej mówi się o przedwyborczych debatach kandydatów. Wiadomo, że wspólną debatę wszystkich kandydatów chcą zorganizować trzy największe telewizje: TVP, TVN i Polsat. O tym, że na ostatniej prostej przed wyborami stacje te chcą zorganizować wspólną debatę powiadomiła pod koniec marca Telewizja Polska. - Telewizja Polska, Polsat i TVN zorganizują wspólną debatę, na którą są zapraszani kandydaci, którzy uzbierali wymagane minimum 100 tys. podpisów - przekazano w jednym z wydań programu "19:30". Debata TVP, TVN i Polsatu zaplanowana jest na 12 maja.

Swoją debatę chce też zorganizować telewizja Republika. Ma się ona odbyć w poniedziałek 14 kwietnia o godz. 20. Już wiadomo, że w debacie udział wezmą: Grzegorz Braun, Artur Bartoszewicz, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki, Joanna Senyszyn i Adrian Zandberg, oni już potwierdzili udział. Z debaty nie skorzysta Magdalena Biejat, a także Rafał Trzaskowski.
Kandydat KO zdecydował jednak, że chce debaty z Karolem Nawrockim, który niejednokrotnie wzywał go do wspólnych rozmów. W środę (9 kwietnia) Rafał Trzaskowski opublikował nagranie na portalu X, w którym wezwał swojego głównego konkurenta w wyborach prezydenckich 2025 do debaty:
Panie Karolu Nawrocki, słyszę, że chce pan debatować. Zapraszam. Tylko ostrzegam, trzeba będzie odpowiadać na pytania dziennikarzy. Już w najbliższy piątek, o godz. 20, czekam na pana w Końskich. Wystarczy panu odwagi?
Debata prezydencka w Końskich, to już nie pierwszy raz
W Końskich już raz była organizowana debata prezydencka, było to w 2020 roku. Wtedy organizowała ją sama Telewizja Polska, a do debaty zaproszeni zostali Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Jednak wówczas to kandydat KO zrezygnował w udziale w debacie, i zorganizował swoją debatę z dziennikarzami. Wtedy debata w Końskich była organizowana przed II turą wyborów, w studiu przygotowane było wówczas miejsce i dla Trzaskowskiego, które pozostało puste. Wielu komentatorów i polityków mówiło później, że odrzuceniem zaproszenia do debaty Trzaskowski przegrał wybory.
Co ciekawe, w 2015 roku Grzegorz Schetyna powiedział: - Wybory wygrywa się w Końskich, a nie w Wilanowie - miejscowość w jego wypowiedzi była interpretowana jako tak, która podkreśla to, że nie można lekceważyć mieszkańców mniejszych miast, trzeba żyć ich problemami i z nimi rozmawiać.
Z nieoficjalnych informacji medialnych wynika, że Karol Nawrocki przyjmie propozycje i pojawi się na debacie w Końskich.