Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki odwiedził Ostródę

i

Autor: Tomasz Nowociński/Super Express

Cła z USA, groźby z Bruksel

Zmarnowana prezydencja? Nawrocki oskarża rząd

2025-04-03 12:19

„Polska nie wykorzystała swojej prezydencji w UE do tego, aby zapobiegać takim kryzysom” – mówi Karol Nawrocki podczas spotkania z Amerykańską Izbą Handlową w Warszawie. Fragment jego wypowiedzi publikuje w sieci Marcin Przydacz. Słowa padają w momencie, gdy USA podnoszą cła na towary z Europy, a Bruksela grozi odwetem. Dla PiS i Konfederacji to okazja, by zaatakować Donalda Tuska i jego rząd za brak reakcji. W tle wyłania się nowa oś kampanii: gospodarka i dyplomacja.

Nawrocki: „To nie jest korzystne ani dla Polski, ani dla UE”

– Cła nałożone przez Waszyngton na handel z UE, ale także zapowiadane cła odwetowe ze strony Brukseli – nie są korzystne ani dla Polski, ani dla całej UE. Polska nie wykorzystała swojej prezydencji w UE do tego, aby zapobiegać takim kryzysom – mówił Karol Nawrocki.

To nie była konferencja w parlamencie, tylko spotkanie z Amerykańską Izbą Handlową. Ale właśnie tam padły słowa, które natychmiast podchwycił Marcin Przydacz, były wiceminister spraw zagranicznych, publikując nagranie na platformie X. Wpis zyskał błyskawiczny zasięg.

USA podnoszą cła. Europa grozi odwetem. Polska – według opozycji – nie reaguje

Nałożone przez prezydenta Donalda Trumpa 20-procentowe cła na towary z UE (i aż 25 proc. na samochody) wywołały ostrą reakcję Brukseli. Ale Warszawa, mimo że pełni prezydencję w Radzie UE, nie wykorzystuje swojego politycznego potencjału, twierdzą krytycy.

„Nie. Za. Tak.” Fragment wywiadu Mentzena viralem na TikToku

Dla Nawrockieigo, kandydata na prezydenta, to symbol zaniedbania, a dla Przydacza – gotowy argument w kampanii: rząd Tuska „nie broni polskich interesów”.

Symbolika kampanii: jeden przemawia, drugi milczy. Kto gra o realny wpływ?

Zdjęcie z wydarzenia, które udostępnił Przydacz, to więcej niż ilustracja – to wizualna metafora kampanii:

  • Karol Nawrocki: mikrofon, obecność, mocne słowa wobec Brukseli i USA.
  • Rząd Donalda Tuska: nieobecny, znikający z frontu debaty międzynarodowej.

To właśnie ten kontrast buduje przekaz: „Tusk jest w UE, ale nic tam nie robi. Nawrocki mówi tam, gdzie trzeba – w Warszawie, do Amerykanów.”

2025_04_03_EXPRESS BIEDRZYCKIEJ_WSTĘP

Cła USA mogą stać się nową bronią w kampanii prezydenckiej 2025

Choć temat ceł wydaje się techniczny, jego symboliczna siła w kampanii jest ogromna. Politycy opozycji sugerują: „Tusk milczy, a Polska traci”. Nawrocki dotąd kojarzony głównie z historią i tożsamością, wchodzi na twarde pole gospodarki międzynarodowej. I robi to celowo.

Dla rządu to sygnał ostrzegawczy. Jeeśli nie zbudują własnej narracji o prezydencji i skuteczności, temat zagospodarują przeciwnicy.

Poniżej galeria zdjęć: Karol Nawrocki pędzi do wyborców.

Polityka SE Google News
Sonda
Czy Polska zmarnowała swoją prezydencję w Unii Europejskiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki