Słońce podwyższa poziom serotoniny, pomagającej w utrzymaniu dobrego nastroju, a także uruchamia produkcję witaminy D3, dzięki której kości stają się mocniejsze i zdrowsze. Z tych słonecznych dobrodziejstw trzeba jednak korzystać rozsądnie, a przede wszystkim z umiarem. Smażenie się przez dwa tygodnie na plaży nie jest dobrym pomysłem.
Wybierając się na plażę, należy zabrać ze sobą niezbędne rzeczy, które nie tylko zapewnią ci komfort, ale także ochronią twoje zdrowie przed skutkami nadmiernego wystawiania organizmu na oddziaływanie promieni słonecznych.
To koniecznie musisz mieć w plażowej torbie:
- kosmetyki do opalania,
- okrycie głowy,
- okulary przeciwsłoneczne z filtrem,
- wodę.
Kosmetyki do opalania
Kremy i emulsje z filtrem przeciw promieniowaniu UV chronią skórę przed szkodliwymi skutkami oddziaływania słońca. Należy jednak pamiętać, by dobrać filtr odpowiedni do fototypu skóry (karnacji). Im jaśniejsza jest twoja skóra, tym wyższy powinien być SPF.
Sprawdź swój fototyp:
- fototyp I – bardzo jasna skóra, piegi, włosy rude lub jasny blond, skóra łatwo ulega poparzeniu, (zalecany krem to SPF minimum 30),
- fototyp II – skóra jasna, mało piegów, włosy blond lub jasny brąz, skóra łatwo ulega poparzeniu, (SPF minimum 20),
- fototyp III – skóra o złotawym odcieniu lub lekko śniada, włosy ciemny blond lub brązowe, skóra dość odporna na poparzenia (SPF 12–15),
- fototyp IV – skóra śniada, włosy ciemnobrązowe lub czarne, skóra nie ulega poparzeniu, zawsze opala się brąz (SPF 8–10).
Podczas pobytu na plaży należy kilkakrotnie nakładać krem, tak aby zapewnić stałą ochronę. Jeśli planujesz się kąpać, skórę nasmaruj wodoodpornym kremem z filtrem. Po wyjściu z wody od razu wytrzyj się ręcznikiem. Wysychanie na słońcu, jest niebezpieczne. Kropelki wody przyciągają promienie słoneczne, co może powodować bolesne poparzenia.
Pamiętaj! Kosmetyk, którym chronisz twarz, powinien mieć wyższy filtr niż ten, którym zabezpieczasz ciało. Skóra na buzi jest delikatniejsza i nieustannie narażona na działanie słońca.
Po opalaniu
Po każdym opalaniu skórę należy nawilżyć i odżywić. Po powrocie z plaży do domu
wklep w ciało balsam lub mleczko po opalaniu. „Posłoneczne” kosmetyki zazwyczaj zawierają nawilżający aloes i d-panthenol o działaniu kojącym oraz witaminy A, C, E, zapobiegające starzeniu się skóry. Jeśli będziesz stosować balsamy przynajmniej raz dziennie, opalenizna dłużej się utrzyma.
Ważna woda
Podczas upałów organizm traci więcej wody niż w chłodniejsze dni. Jeżeli tego ubytku nie uzupełnisz, może dojść do odwodnienia. Dlatego wybierając się na plażę, weź ze sobą zapas czegoś do picia. Najlepsza jest woda niegazowana mineralna, a także soki warzywne (szczególnie sok pomidorowy – doskonałe źródło potasu, który tracimy wraz z potem) lub herbatki ziołowe (dobra jest mięta, która ma działanie wychładzające organizm). Możesz też jeść soczyste owoce i warzywa.
Ile pić? Gdy jest gorąco, przyjmuj ok. 3 l płynów dziennie. Nawadnianie powinno być rozłożone na cały dzień. Pij więc małymi łykami, regularnie. Wypicie duszkiem całej butelki raz na pięć godzin nie nawodni dobrze ciała.
Ostrożnie z kąpielą
Leżałeś plackiem na słońcu, a teraz dla ochłody chcesz wskoczyć do wody? To najgorsze rozwiązanie, jakie możesz wybrać. Różnica temperatur może spowodować szok termiczny. Jego konsekwencją mogą być kłopoty z oddychaniem, zaburzenia krążenia, zachwianie równowagi, a także hiperwentylacja, czyli przyśpieszony, niekontrolowany oddech, co może być przyczyną zawrotów głowy, omdleń czy zatrzymania akcji serca.
Co robić, żeby uniknąć szoku termicznego?
Ciało trzeba powoli przyzwyczajać do temperatury wody, np. chwilę pospacerować zanurzając tylko nogi, ochlapać twarz, kwark, brzuch, klatkę piersiową, a potem stopniowo zanurzyć całe ciało.
Pamiętaj! Woda ochładza organizm 20 razy szybciej niż powietrze.
Poparzenia słoneczne
Zbyt długie przebywanie na słońcu może zakończyć się bolesnymi poparzeniami. Dolegliwości, możesz złagodzić domowymi metodami.
- Gdy skóra płonie zafunduj sobie chłodny prysznic lub posiedź w wannie z zimną wodą. Do wody można dodać esencji z miętowej herbaty.
- Posmaruj ciało chłodnym kefirem, zsiadłym mlekiem lub maślanką. Pozostaw do wyschnięcia na co najmniej 15 minut. Spłucz chłodną wodą.
- Pomoże też rozgnieciony na papkę banan. Posmaruj nią podrażnioną skórę, po 15 minutach spłucz chłodną wodą. Banany zawierają potas i witaminę A, które łagodzą stan zapalny.
- Dobroczynne działanie mają też okłady ze zmiażdżonych liści kapusty, soku z aloesu czy plasterków świeżego ogórka.
- Unikaj przez kilka dni noszenia obcisłych ubrań, która mogą dodatkowo podrażnić skórę.