Początkujący mogą doszukiwać się w zimowym bieganiu więcej wad niż zalet. Ale wystarczy kilka razy się przełamać, by poczuć, jak wielką frajdę daje jogging na śniegu. Profesjonalni maratończycy trenują zimą po to, by budować wytrzymałość przez wiosennymi biegami długodystansowymi.
Co zrobić, by nie zachorować?
Przed biegiem zrezygnuj z rozciągania: tylko podskakuj, wymachuj rękoma, rób skręty tułowia itp. przez 10 minut. Rozciąganie lepiej wykonać po treningu i już w domu, by się nie wyziębić.
Podczas przebieżki na świeżym powietrzu nie wolno zapominać o czapce i rękawiczkach – pozwolą uniknąć odmrożeń. Twarz należy posmarować kremem ochronnym. Ważne jest także, by utrzymywać ciało w tej samej temperaturze. Podczas biegania oznacza to ciągły ruch, bez zatrzymywania się. Warto zainwestować również w bieliznę termoaktywną; bawełniane ubrania szybko przemokną, a o przeziębienie w takim stroju nie trudno.