dr n. med. Anną Szymańską

i

Autor: Materiały prasowe dr n. med. Anną Szymańską - kardiolog z Kliniki Chorób Serca CMKP

Choroby serca i układu krążenia w czasach pandemii

2020-11-12 16:35

Rozmowa z dr n. med. Anną Szymańską, kardiologiem z Kliniki Chorób Serca CMKP

W czasach covidu mamy utrudniony dostęp do lekarzy i przychodni – czy wysokie wartości ciśnienia tętniczego krwi i inne schorzenia serca i naczyń mogą poczekać do końca pandemii?

W chwili obecnej nie wiemy jeszcze, ile obecna pandemia potrwa, a na pewno pacjenci z chorobami kardiologicznymi nie mogą czekać do jej końca, gdyż większość chorób kardiologicznych wymaga pilnej diagnostyki i leczenia. Nie tylko nieleczone nadciśnienie tętnicze jest groźne dla naszych pacjentów, ale także inne schorzenia czy nieleczone czynniki ryzyka różnych chorób kardiologicznych, takie jak nieprawidłowe wartości cholesterolu, otyłość, nikotynizm czy cukrzyca. Z jednej strony zwiększają ryzyko zawału serca czy udaru mózgu, a z drugiej ryzyko zgonu czy konieczności respiratoroterapii w przebiegu infekcji Covid-19.

Jak teraz się dostać do kardiologa?

Pandemia spowodowana koronawirusem istotnie pogorszyła możliwość dostępu naszych chorych do konsultacji specjalistów, w tym także kardiologicznych. Najczęściej takie planowe konsultacje odbywają się w ramach poradni kardiologicznych, do których chorzy są kierowani po pobycie na oddziale kardiologicznym przez lekarzy rodzinnych lub przez innych specjalistów. W chwili obecnej poradnie kardiologiczne konsultują swoich chorych telefonicznie w ramach tzw. teleporad (80-90 proc. wizyt), ale w wielu miejscach istnieje też możliwość osobistej wizyty u kardiologa (niestety zdecydowana mniejszość). To o czym warto pamiętać w przypadku teleporady, to aby na kilka dni wcześniej zanotować takie informacje jak: pomiary ciśnienia tętniczego i tętna, u niektórych chorych także wagi ciała, przygotować wyniki badań laboratoryjnych i innych badań dodatkowych, aktualną listę przyjmowanych leków. Pamiętajmy, że teleporada jest przeznaczona dla pacjenta w stanie stabilnym. Teleporada może służyć nie tylko kontynuacji terapii, ale też intensyfikacji dotychczasowego leczenia, jak również inicjacji farmakoterapii u pacjentów, u których rozpoznano nadciśnienie tętnicze czy zdiagnozowano inne czynniki chorób serca i naczyń. W przypadku zaostrzenia objawów często konieczne jest zbadania chorego w gabinecie lekarskim. W przypadkach stanów pilnych (np. ból w klatce piersiowej) konieczne pozostaje wezwanie pogotowia ratunkowego lub konsultacja w ramach szpitalnego oddziału ratunkowego.

Jakie objawy ze strony chorego serca czy układu krążenia powinny nas skłonić do natychmiastowego wezwania pogotowia?

Najczęstsze objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego wskazujące na ostre choroby kardiologiczne wymagające pilnej konsultacji lekarskiej to:

- silny ból w klatce piersiowej zwłaszcza, jeżeli pojawia się w spoczynku (może sugerować zawał serca). Pewne cechy tego bólu będą nam zwiększać prawdopodobieństwo takiego rozpoznania – ważny jest charakter bólu (często jest opisywany przez chorego jako ucisk, zatykanie, uczucie ciężaru w klatce piersiowej, ale może to być także uczucie braku tchu), lokalizacja bólu (najczęściej za mostkiem z promieniowaniem do kończyny górnej lewej lub żuchwy), a także okoliczności w jakich ból się pojawia i ustępuje (najbardziej niebezpieczną sytuacją jest ból pojawiający się w spoczynku – może sugerować zawał serca). Bóle wysiłkowe także wskazują na podłoże kardiologiczne zgłaszanych dolegliwości, zwłaszcza gdy pojawiają się po raz pierwszy albo przy coraz mniejszych wysiłkach fizycznych. Najprościej odnieść to do dystansu (mierzonego w metrach) jaki chory jest w stanie pokonać lub piętro na klatce schodowej, przy wejściu na które pojawiają się dolegliwości – np. tydzień temu pacjent był w stanie pokonać dystans 300 metrów bez dolegliwości, ale już tydzień później po przejściu 200 metrów odczuwał „zatykanie” w klatce piersiowej. Ważny jest czas trwania bólu (ból spoczynkowy trwający ponad 20 minut wymaga wykluczenia zawału serca),

- nagły, silny „rozdzierający” ból w klatce piersiowej, często zlokalizowany między łopatkami jest szczególnie niebezpiecznym stanem, który może być spowodowany rozwarstwieniem aorty. Zwłaszcza jeżeli chory jest dodatkowo blady, spocony i odczuwa przyspieszoną czynność serca. Dodatkowo mogą mu towarzyszyć objawy z różnych innych narządów wynikających z ich niedokrwienia, ponieważ aorta jest naczyniem doprowadzającym krew do wszystkich ważnych życiowo narządów – od głowy aż po palce stóp - lub z ucisku poszerzonej aorty na sąsiednie struktury. Są to np. nudności, wymioty, kłopoty z połykaniem, brak głosu, zaburzenia widzenia, bóle głowy, porażenie połowy ciała i szereg innych objawów,

- wzrost ciśnienia tętniczego zwłaszcza połączony z innymi nagłymi objawami tj. silny ból z tyłu głowy, mroczki przed oczami, rozmazane widzenie, widzenie połowiczne, porażenie połowy ciała,

- nagły spadek ciśnienia tętniczego połączony z bladością, wzmożoną potliwością, lękiem oraz przyspieszoną czynnością serca. Może wynikać z różnych ostrych stanów kardiologicznych przebiegających ze spadkiem ciśnienia tętniczego np. w przebiegu groźnych dla życia arytmii, zawału serca czy rozwarstwienia aorty,

- uczucie „kołatania” serca tzn. przyspieszonej i/lub niemiarowej pracy serca. Może być spowodowane zaburzeniami rytmu serca,

- uczucie przerwy w pracy serca, zwłaszcza jeżeli towarzyszą mu objawy takie jak uczucie osłabienia. Może sugerować zaburzenia przewodzenia impulsów elektrycznych w sercu,

- w skrajnych przypadkach objawy takie jak omdlenie czy utrata przytomności zawsze wymagają pilnej interwencji lekarskiej.

Czy dla osób ze schorzeniami kardiologicznymi covid jest szczególnie groźny?

Pacjenci z chorobami układu krążenia są szczególnie narażoną grupą chorych. Istnieją dane mówiące, że infekcja covid-19 może powodować dysfunkcję śródbłonka, która stanowi podłoże większości chorób kardiologicznych. Dysfunkcja śródbłonka stanowi też podłoże większości późnych powikłań związanych z covid-19.

Według aktualnych danych najbardziej zagrożoną grupą wśród chorych z infekcją covid-19 stanowią pacjenci ze schorzeniami układu krążenia, nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą, niewydolnością serca, przewlekłą chorobą nerek, otyłością oraz z nowotworem. W tych grupach chorych obserwuje się większą śmiertelność w przebiegu infekcji covid-19.

Jak powinny teraz o siebie dbać osoby chore kardiologicznie, jaką profilaktykę stosować?

To, co może zrobić w obecnej sytuacji chory kardiologiczny, to monitorowanie swojego stanu zdrowia w warunkach domowych („samokontrola”) – codzienny pomiar ciśnienia tętniczego, tętna, wagi ciała (w przypadku chorych z niewydolnością serca), a także samoobserwacja w zakresie pojawiania się lub nasilenia objawów tj. np. obrzęki kończyn dolnych. W przypadku niepokojących objawów albo nieprawidłowych wartości ciśnienia tętniczego (najczęściej powyżej 140/90 mmHg) lub tętna (najczęściej poniżej 50/min lub powyżej 100/min), nadmiernego przyrostu masy ciała bez uchwytnej przyczyny (powyżej 2 kg w ciągu kolejnych 3 dni) warto zasięgnąć porady lekarza rodzinnego, który może zmienić dotychczasowe leczenie lub skierować pacjenta do kardiologa. Dodatkowo szczególnie istotne jest zwracanie uwagi na regularne przyjmowanie przepisanych przez lekarza leków. Pacjenci powinni wykonywać także zalecone badania kontrolne, na podstawie których możliwa będzie ewentualna intensyfikacja/ modyfikacja dotychczasowego leczenia.

Każdemu choremu należy zalecać modyfikację stylu życia w postaci utrzymania prawidłowej wagi ciała lub redukcji nadmiernej wagi ciała, zakazu palenia tytoniu, zmiany nawyków żywieniowych czy zwiększenia codziennej aktywności fizycznej (np. w postaci spacerów trwających minimum 30 minut w większość dni tygodnia).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze artykuły