Należy prowadzić zdrowy tryb życia! – radzą specjaliści. Co to znaczy? Można odpowiedzieć na to pytanie i w taki sposób: istnieje szereg czynników powodujących przedwczesne starzenie się oraz doprowadzających do śmierci – nałogowe używanie tytoniu (ok. 18 proc. zgonów), nieprawidłowa dieta oraz brak aktywności fizycznej (ok. 17 proc.), nadużywanie alkoholu (3,5 proc.). Pokrywa się to się z koncepcją pół-zdrowia opracowaną w latach 70. XX wieku przez kanadyjskiego minister zdrowia i opieki społecznej Marca Lalonde. –Wywnioskował on, że zdrowie człowieka zależne jest w 50 proc. od stylu życia, w ponad 20 proc. od czynników środowiskowych w 16 proc. od genów oraz niespełna w 10 proc. od systemu opieki zdrowotnej – wylicza dr Mateusz Grajek z Wydziału Nauk o Zdrowiu w Bytomiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Uczeni z Harvardu po przeanalizowaniu danych zebranych od 38 tys. mężczyzn (w ciągu 28 lat) oraz 73 tys. kobiet (przez 34 lata) opracowali 5 zasad zdrowego stylu życia. Mogą one pomóc uniknąć np. chorób układu sercowo-naczyniowego, nowotworowych i innych chorób przewlekłych. Oto one: wyeliminowanie palenia papierosów, ograniczenie alkoholu, dbanie o kondycję fizyczną, sposób odżywiania i kontrolowanie masy ciała. – Ich przestrzeganie wpłynęło na przedłużenie życia u kobiet o 14 lat, a u mężczyzn o 12. Tymczasem u nas większość schorzeń na które cierpią seniorzy to tzw. choroby dietozależne! To grupa ponad 80 schorzeń, których pojawienie się można powiązać z wadliwym sposobem odżywiania – podkreśla dr Grajek.
Prawie połowa polskich seniorów zmaga się przynajmniej z dwoma lub trzema schorzeniami równocześnie, a rekordziści chorują na osiem chorób. Choroby współistniejące, określenie spopularyzowane przez epidemie SARS-CoV-2/COVID-19, oczywiście zdecydowanie zmniejszają długość życia. Statystycznie każdy pacjent powyżej 65. roku życia przyjmuje od czterech do ośmiu leków jednocześnie. Efekty uboczne produktów leczniczych są odpowiedzialne za ponad 20 proc. hospitalizacji seniorów i 7 proc. zgonów. W harwardzkich zasadach zdrowego życia jest ZDROWE ODŻYWIANIE. Tylko jak się odżywiać, żeby było zdrowo?
– Przede wszystkim racjonalnie, nie zapominając, że podstawę piramidy żywienia stanowią warzywa i owoce, których w Polsce spożywamy stanowczo za mało. Skoro warto jeść warzywa i owoce to jakie? Przydaje się tutaj koncepcja barw. Barwa rośliny wskazuje na jej właściwości: zawartość witamin, antyoksydantów, mikro- i makroelementów – wylicza dr Grajek. – Wyróżnia się pięć głównych grup kolorystycznych owoców i warzyw: białe, żółte i pomarańczowe, czerwone, zielone oraz niebieskie i fioletowe. Furorę robią owoce i warzywa w odcieniach niebieskich i fioletowych, bowiem zawierają one najwięcej antyoksydantów, które wykazują działanie przeciwnowotworowe i przeciwstarzeniowe…
W dobie pandemii warto pamiętać także o białych warzywach i owocach, gdyż wykazują właściwości antybakteryjne, antywirusowe i przeciwzapalne. Naturalnie wspierają naszą odporność, jak chociażby czosnek. Na dodatek dzięki zawartości związków siarki hamują tworzenie się blaszki miażdżycowej. Ponadto, jak wykazały badania holenderskich naukowców z Uniwersytetu Wageningen, ci którzy jedzą dużo roślin o jasnych barwach są o 52 proc. mniej narażeni na udar mózgu.
Wydaje się, że dla organizmu najlepsze będą produkty o jak najmniejszym stopniu przetworzenia. No, nie do końca, dr Grajek wyjaśnia, że w przypadku niektórych gatunków warzyw gotowanie, podgrzewanie czy podsmażanie może zwiększyć zawartość składników odżywczych lub poprawić ich przyswajalność. Dobrym przykładem mogą być pomidory bogate w likopen. Tego silnego antyoksydantu działającego przeciwnowotworowo więcej jest w przetworach pomidorowych, takich jak: ketchup, przecier, czy sok pomidorowy…