Powtórzmy: taka operacja nie byłaby wielce kosztowna. Tym bardziej, że część seniorów po 75. roku życia ma darmowe szczepienia, natomiast osoby po 65. roku życia mają 50-procentową zniżkę. – Będziemy w tym roku popularyzować szczepienia przeciwko grypie, być może wprowadzimy jakiś system bezpłatnych szczepień dla osób z grupy wysokiego ryzyka: służby zdrowia i osób starszych – poinformował w poniedziałek (27 lipca) wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w rozmowie prowadzonej w Programie Trzecim Polskiego Radia. Zapytany, czy takie szczepienia będą płatne czy darmowe, wiceminister zdrowia odpowiedział, że „być może wprowadzimy jakiś system bezpłatnych szczepień, bo będzie nam bardzo zależało, żeby jak największą liczbę osób z tej grupy zaszczepić”. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, apelują: im więcej osób zaszczepi się przeciw grypie, tym łatwiej będzie odróżnić tę chorobę od COVID-19. Komisja Europejska państwom członkowskim Unii zaleca, by popularyzowały szczepienia przeciw grypie. W państwach Europy Zachodniej nie będzie to trudne, bo tam szczepi się co najmniej kilkadziesiąt procent populacji. Co innego w Polsce. W sezonie grypowym 2019/2020 zaszczepiło się niespełna 4 proc. Polaków.
Wcześniej już, w innych wypowiedziach dla mediów, Waldemar Kraska nie ukrywał, że Ministerstwo Zdrowia przygotowuje się już na wzrost zachorowań jesienią, choć – jak zaznaczył – „trudno powiedzieć, kiedy on nastąpi i w jakiej skali”. Szczepienia przeciw grypie i testy w kierunku SARS-CoV-2 podstawą rządowej strategii radzenia sobie ze skutkami II fali epidemii SARS-CoV-2/COVID-19. Czy, gdy rząd sfinansuje szczepionki przeciw grypie dla osób z kręgów podwyższonego ryzyka, to będą one dobrowolne czy obowiązkowe? Za drugim wariantem opowiada się prof. Lidia Brydak, kierownik Zakładu Badania Wirusów Grypy w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – Państwowym Zakładzie Higieny, kierownik Krajowego Ośrodka ds. Grypy przyznając, że jest „wyznania szczepionkowego”. Szczepienie obowiązkowe nie jest równoznaczne ze szczepieniem przymusowym, choć najczęściej pojęcia te są utożsamiane. Zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi możliwe jest zastosowanie szczepień przymusowych, ale tylko w stosunku do osoby, u której podejrzewa się lub rozpoznaje chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną. Jedynym szczepieniem przymusowym w Polsce było szczepienie przeciw ospie prawdziwej (w 1963 r.) którym poddano chorym lub podejrzanym o zachorowanie w czasie epidemii we Wrocławiu.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wyodrębnia kilka grup, dla których powikłania pogrypowe mogą być szczególnie groźne. Wśród CHORYCH to osoby:
• z przewlekłymi chorobami układu krążenia,• z upośledzoną sprawnością układu immunologicznego,
• z przewlekłymi chorobami układu oddechowego,
• z chorobami metabolicznymi.
Wśród ZDROWYCH to:
• osoby po 65. roku życia,
• kobiety w ciąży
• dzieci, szczególnie od 6. miesiąca. Do 5. roku życia.
• pracownicy instytucji ochrony zdrowia (lekarze, pielęgniarki, personel ośrodków leczenia, domów starości itp.).
Problem w tym, że ta ostatnia grupa też stroni od szczepień przeciwko grypie. Mówiąc inaczej: przykładu nie daje. Choć z drugiej strony lekarz, który nie zaszczepił się przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B... nie może wykonywać zawodu.
Polecany artykuł: