Alkohol

i

Autor: designed by Freepik, https://pl.freepik.com/, Freepik

Alkohol niszczy mózg

Dzieci piją nawet w domu

2024-10-08 13:59

Dzieci w Polsce zaczynają próbować alkoholu nawet w wieku 10-11 lat, co więcej – dzieje się to zwykle w domu, za pozwoleniem rodziców. 30 proc. 15-16-latków już doznało stanu upojenia. Te bardzo niepokojące dane pokazuje raport Instytutu Człowieka Świadomego „Inicjacja alkoholowa dzieci i młodzieży w Polsce. Diagnoza problemu, przyczyny i konsekwencje”. Jeszcze bardziej niepokojące jest to, dlaczego dzieci piją.

Alkohol jest jedną z najbardziej rozpowszechnionych substancji psychoaktywnych wśród młodzieży szkolnej – 80 proc. nastolatków w wieku 15-16 lat piło alkohol i to głównie piwo, a ponad 30 proc. doświadczyło stanu upojenia.

Ogromne koszty zdrowotne

Spożywanie każdego rodzaju alkoholu w młodym wieku, w tym niskoprocentowego, jak piwo zwiększa ryzyko uzależnienia w przyszłości – im wcześniejszy wiek inicjacji alkoholowej, tym ryzyko to jest większe. Badania wskazują, że prawdopodobieństwo uzależnienia maleje o 14 proc. z każdym rokiem opóźnienia wieku inicjacji alkoholowej, a prawdopodobieństwo nadużywania alkoholu o 8 proc.

Dr Janusz Krupa, prezes Instytutu Człowieka Świadomego, specjalista medycyny rodzinnej wyjaśnia, że u nastolatka każda ilość alkoholu może zaburzyć rozwój ośrodkowego układu nerwowego. Młodzi ludzie, którzy nadużywają alkoholu pod jakąkolwiek postacią – czy to niskoprocentowych napojów jak piwo, czy alkoholi mocnych - wpływają na mielinizację swoich komórek nerwowych. Mielinizacja to pokrywanie części komórki nerwowej osłonką pełniącą funkcję izolującą i regenerującą. Powoduje ona szybsze przesyłanie impulsów nerwowych, a to pozwala na bardziej efektywne tworzenie się nowych połączeń nerwowych. Alkohol ma też wpływ na dojrzewanie synaps, czyli połączeń między komórkami nerwowymi lub między komórkami nerwowymi a mięśniowymi czy gruczołowymi.

- Wystarczy kilka lat łagodnego, jak mogłoby się wydawać, picia – np. 2-3 razy w tygodniu, po 2 piwa – dochodzi do zmniejszenia substancji szarej. To ona odpowiada w mózgu za wyższe procesy psychologiczne – emocje, intelekt, możliwość zapamiętywania itp. A to przekłada się na słabsze oceny czy gorsze wyniki egzaminów. Taki człowiek nie spełni swoich marzeń i ambicji – ostrzega dr Janusz Krupa.

Alkohol pity w młodym zwiększa ryzyko wystąpienia zaburzeń psychicznych, izolacji społecznej, a także niebezpiecznych zachowań, które mogą prowadzić do uszkodzeń ciała lub śmierci.

Rodzice pozwalają pić

Bardzo często dzieci swoją inicjację alkoholową przechodzą w domu! Aż 85 proc. młodych osób biorących udział w badaniu „Inicjacja Alkoholowa Dzieci i Młodzieży w Polsce” piło alkohol za pozwoleniem swoich rodziców lub opiekunów. Dotyczy to nawet 11-latków. Dlaczego? Prawdopodobnie rodzice myśleli, że tak będzie bezpieczniej - jeśli dziecko spróbuje alkoholu w domu, nie będzie szukało tych doświadczeń gdzie indziej.

- Chciałabym rozwiać te złudzenia. Atrakcyjne dla buntującego się nastolatka jest to, co się dzieje za plecami rodziców. Picie alkoholu z rodzicami przy stole nie jest atrakcyjne. Dzieci uczą się postaw poprzez obserwację zachowań dorosłych. Dla dziecięcego umysłu bezalkoholowy szampan na urodzinach stanowi na nieświadomym poziomie jasny przekaz: przyzwolenie na picie. Z tej przyczyny rodzicielskie zakazy picia nie są skuteczne: w dziecku utrwali się to, co zaobserwuje u rodziców, nauczycieli, autorytetów, idoli, a nie to, co usłyszy. Tak działa podstawowy mechanizm społecznego uczenia się – ostrzega Karolina Krzysik-Klemanow, psycholożka i psychoterapeutka.

Młodzieńczy bunt, lęk i osamotnienie

Karolina Krzysik-Klemanow, psycholożka i psychoterapeutka wyjaśnia, że młodzież w okresie buntu eksperymentuje, odkrywając świat dorosłych, którego częścią jest alkohol.

- Jednocześnie to czas, kiedy targany impulsywnością i silnymi emocjami młody człowiek szczególnie potrzebuje czuć, że ma obok siebie przytomnego, odpowiedzialnego i dostępnego emocjonalnie dorosłego, który przetrwa jego bunt i zaoferuje wsparcie oraz postawi bezpieczne granice. Przykładowo, bez uciekania się do kar czy awantur, wytłumaczy mu, dlaczego picie alkoholu w okresie dorastania jest bardzo złym pomysłem – wyjaśnia psychoterapeutka.

Zwraca też uwagę na kolejną kwestię, która wyłania się pośrednio z badań - przeświadczenie młodych, że picie alkoholu może być doskonałym sposobem kojącym cierpienie, frustrację i zaspokajającym potrzeby.

- To ułuda, którą żyje wiele osób uzależnionych – wskazuje Karolina Krzysik-Klemanow. – Blisko połowa młodych badanych szuka w alkoholu ukojenia od niepokoju, sposobu na rozluźnienie i odreagowanie napięcia. Dla ⅓ z nich to środek poprawiający nastrój, co 10. badany chciał dzięki piciu przestać myśleć o tym, co przeżywa. Alkohol ma sprawić, że zniknie smutek, strach, skrępowanie, kompleksy. To przejmujące wyniki, bowiem ilustrują skalę osamotnienia emocjonalnego nastolatków - mówi.

Psychoterapeutka zwraca też uwagę, że często młodzi nawet jak nie chcą, to piją, bo obawiają się odrzucenia przez grupę.

Łatwo kupić alkohol

64 proc. badanych młodych uważa, że nieletni mają łatwy dostęp do alkoholu – najłatwiejszy do piwa, kupowanego przez 66 proc. niepełnoletnich z uwagi na niską cenę (59 proc.) i dobrą dostępność w sklepach (52 proc.). Jak zdobywają alkohol? Kupują go sami w sklepie, bo sprzedawcy niekiedy lekceważą zakaz sprzedaży nieletnim i nie kontrolują dokumentów. Nastolatki proszą też o kupno alkoholu starszych znajomych albo po prostu kogoś starszego, np. pana spotkanego pod sklepem

Na picie piwa, w tym przez nieletnich, jest większe społeczne przyzwolenie niż na spożywanie innych napojów alkoholowych, nawet w przestrzeni publicznej. Uważa tak 62 proc. dorosłych Polaków. Aż w 52 proc. rodziców „nie robi problemu”, gdy widzą, że ich dziecko, 15-16-latek pije.

Trzeba jednak zaznaczyć, że polska młodzież pod względem wieku inicjacji oraz innych wskaźników spożycia alkoholu, takich jak częstotliwość picia nie należy do przodującej w Europie – wynika ze wskaźników międzynarodowego projektu badawczego ESPAD. Pod tym względem w Polsce od 2007 r. notuje się trendy spadkowe. Nie można więc mówić o szczególnym rozpiciu polskich nastolatków.

Świadomość młodzieży na temat alkoholu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły