Meningokoki to bakterie, zwane również dwoinkami zapalenia opon mózgowych, znajdujące się w jamie nosowo-gardłowej. Jednak to bakterie z grupy C są odpowiedzialne za groźniejsze przypadki Inwazyjnej Choroby Meningokokowej.
Jak można się zakazić
Nosicielem bakterii meningokokowych jest średnio co piąty człowiek. Do zakażenia dochodzi przez bezpośredni kontakt lub drogą kropelkową. Nosicielstwo najczęściej trwa kilka miesięcy i często nie powoduje żadnych poważnych konsekwencji zdrowotnych. Choroba rozwija się u 1 na 1000-5000 nosicieli. Zdrowi nosiciele są najgroźniejszą grupą zakaźną, gdyż nie wykazując żadnych objawów, nieświadomie roznoszą chorobę.
Meningokoki wywołują ropne zapalenie opon mózgowych i sepsę zwaną posocznicą. W przypadku sepsy w ciągu jednej doby może rozwinąć się ciężki stan, często prowadzący do śmierci.
Najbardziej narażeni
Choroba ta może dotknąć ludzi w każ-dym wieku. Jednak najczęściej dotyczy ona dzieci i młodzieży. Około 40 proc. przypadków chorobowych rejestruje się w wieku dziecięcym, z czego najbardziej zagrożone są niemowlęta. Powodem jest słabo jeszcze rozwinięty układ immunologiczny. Drugą grupę ryzyka stanowią nastolatki (aż 20 proc.). Wiąże się to ze zmianami w organizmie związanymi z okresem dojrzewania, które obniżają odporność na wszelkiego rodzaju zakażenia. Na tym etapie życia wzrasta też natężenie kontaktów społecznych, które sprzyjają zakażeniu.
Zwiększoną liczbę zakażeń zauważa się w sezonie jesienno-zimowym oraz wiosennym. Wtedy bowiem częściej zapadamy na przeziębienia, które sprzyjają rozprzestrzenianiu się bakterii drogą kropelkową. Okres wylęgania bakterii wynosi od 2 do 7 dni. Symptomy Inwazyjnej Choroby Meningokokowej przypominają grypę lub przeziębienie: bóle mięśni, wysoka temperatura, słabe samopoczucie, utrata apetytu, ból głowy, wymioty. Nie należy zwlekać z udaniem się do lekarza i czekać na poważniejsze objawy, takie jak sztywnienie karku, drgawki, wybroczyny na skórze czy utrata przytomności. Wysypka może wystąpić na każdej części ciała w postaci drobnych czerwonych punkcików. W późniejszych stadiach choroby zlewają się w duże plamy. W przypadku zakażeń przebiegających jako sepsa meningokokowa śmiertelność wynosi ok. 50 procent. Z kolei 10-20 proc. dorosłych i co piąte dziecko w wyniku przebytej choroby ulega groźnym powikłaniom, takim jak niedosłuch, zmiany w mózgu, ataki epileptyczne, amputacja kończyn, problemy psychiatryczne, objawy neurologiczne, uszkodzenie kości i stawów, rozległe blizny i zmiany martwicze w obrębie skóry.
Najlepsze - szczepienie
W przypadku meningokoków liczy się czas. O tym, czy szybko wyjdzie się z choroby, decyduje szybkość rozpoznania choroby. Po szybkim rozpoznaniu choroby, podaje się wysokie dawki antybiotyków. Niezbędne jest także leczenie szpitalne.
Inwazyjna Choroba Meningokokowa jest niezwykle groźna. Warto natomiast sobie zdać sprawę, że można temu zapobiec. Wystarczy unikać ognisk epidemicznych i ryzykownych zachowań. Najskuteczniejszą metodą jest jednak szczepienie. Pozwala to nie tylko uodpornić organizm na wiele lat, ale także usunąć jedno z głównych źródeł zakażenia. Bowiem zaszczepiony nosiciel przestaje nieświadomie zarażać. Niemowlętom szczepionkę należy podawać od drugiego miesiąca życia.