HIV-a mogą „złapać” nie tylko narkomani. Porządni obywatele również

Specjaliści chorób zakaźnych i terapeuci podkreślają, że HIV nie może kojarzyć się, stereotypowo, z narkomanami i prostytutkami. Każdy może się zarazić, niekoniecznie osoby prowadzące życie wykraczające poza obowiązujące normy społeczne. Prof. Alicja Wiercińska-Drapało (Wojewódzki Szpital Zakaźny w Warszawie) również uważa, że testowanie w kierunku HIV powinno być jak najszersze. I w znacznej mierze spełniony będzie ten postulat w kolejnej edycji Krajowego Programu Zapobiegania Zakażeniom HIV i Zwalczania AIDS. Będą je mogli zlecać lekarze pierwszego kontaktu. W projekcie, co ważne, terapii będą podlegać również osoby nieubezpieczone. Często bywa – podkreśla dr Anna Marzec-Bogusławska, dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS – że tracący ubezpieczenie, przerywają terapię. A to jest ze szkodą nie tylko dla nich, ale i dla otoczenia. W terapii chodzi bowiem o to, by powstrzymać transmisję wirusa i przywrócić maksymalną odporność organizmu.

Prof. Małgorzata Inglot (Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu) przybliżając historię terapii, wskazuje na postęp, który dokonał się w walce z HIV. Przed 20 laty pacjent musiał brać 3 razy dziennie po 6 tabletek. Leki wywoływały skutki uboczne. Teraz już wystarczy jedna na dzień, a skutki ujemne są zminimalizowane. – Celem jest, aby przedłużyć czas działania leków. Pojawiły się takie, które pacjent przyjmuje raz na dwa miesiące – mówiła specjalistka podczas XVII Forum Rynku Zdrowia.

Jak się żyje zarażonym HIV? Nie lekko, ale ten komfort jest nieporównywalny z tym sprzed kilku, kilkunastu lat. Coś o tym wie Magdalena Glewicz, żyjąca z HIV od 29 lat, czyli od urodzenia. Jest matką dwojga dzieci (wolnych) od HIV i ambasadorką kampanii edukacyjnej „Niewykrywalni”. – Lekarz pytał mi się trzy razy, czy chcę, by fakt, że jestem zrażona HIV był uwzględniony w dokumentacji medycznej… Ambasadorka tłumaczyła, że tak się medyk wypytywał z troski o nią, bo… niektórzy lekarze mogą patrzeć „inaczej” na zarażonego HIV. Również „inaczej” na sprawę, konkretnie edukację szerzącą wiedzę o zapobieganiu zarażeniu patrzy – w opinii dr n. społ. Magdaleny Ankiersztein-Bartczak – Ministerstwo Edukacji i Nauki.

– Mamy teraz dużo problemów z prowadzeniem takiej edukacji w szkołach. Mam obawy, czy niedługo będziemy mogli do nich wejść – stwierdza Fundacja Edukacji Społecznej, edukator, konsultant i doradca HIV/AIDS, dodając, że dziś tarczą przed HIV nie jest tylko prezerwatywa, ale także zabezpieczenia farmakologiczne. Z drugiej strony takie podejście do zagadnienia, ale także sytuacja wywołana przez epidemię SARS-CoV-2/COVID-19, skutkuje wzrostem znaczenia teleporad i internetowej komunikacji. Mimo postępu w medycynie zakażenia HIV nie wolno bagatelizować. Nieleczone zakażenie wirusem jest bezpośrednią przyczyną zespołu nabytego niedoboru odporności, czyli AIDS. A na to już się umiera.

Od początku epidemii (1985 r.) do 31 grudnia 2020 r. w Polsce zdiagnozowano HIV u 26 486 osób, a AIDS u 3815, z których 1428 zmarło. Na koniec marca 2021 r. leczeniem ARV objętych było ok. 13 605 pacjentów. Na świecie (dane z grudnia 2020 r.) żyje 38 mln osób z HIV/AIDS, w 2019 r. zakażenie HIV rozpoznano u 1,7 mln osób, 690 tys. osób zmarło przez AIDS (wg World AIDS Day). Jeśli masz jakieś wątpliwości, czy czasem... Skorzystaj z bezpłatnego Telefonu Zaufania HIV/AIDS: 800 888 448.