Świece

i

Autor: Lars_Nissen/Pixabay/cc0

Ilu ludzi uśmierciła epidemia? Znacznie więcej niż to się oficjalnie podaje

2021-09-05 13:01

Według worldmeters.info do niedzieli (5 września) w świecie wirusem SARS-CoV-2 zaraziło się 221 206 475 osób. 4 577 229 zmarło przez COVID-19. I to są jak najbardziej oficjalne i autoryzowane epidemiczne statystyki. Zdaniem brytyjskiego tygodnika „The Economist” COVID-19 przyczynił się do śmierci co najmniej 15 mln osób.

Według obliczeń dotychczas epidemia zabrała od 15,2 do 18,1 mln istnień. Skąd te wielokrotnie większe, od oficjalnych, liczby? W materiale „Prawdziwe żniwo pandemii” redakcja wyjaśnia, że wiele osób, które zmarły, bo były zakażone SARS-CoV-2, nie było testowanych na obecność wirusa. W takich przypadkach ich śmierci nie uwzględniano w statystykach epidemicznych. „I odwrotnie, niektórzy ludzie, których śmierć przypisano COVID-19, mieli inne dolegliwości, które i tak mogły zakończyć ich życie w podobnym czasie”. A co z ludźmi, którzy zmarli z przyczyn, którym można było zapobiec podczas pandemii, gdyby nie to, że szpitale były nastawione na leczenie pacjentów covidowych i częstokroć nie mogły leczyć chorych na inne niż covid choroby? W opinii raportujących istnieje 95-procentowe prawdopodobieństwo, że prawdziwa wartość nadmiernej śmiertelności wynosi od 9,3 do 18,1 miliona zgonów”. W Unii Europejskiej różnica między oficjalnymi danymi a nadmierną śmiertelnością mierzoną przez brytyjski magazyn wynosiłaby 9 proc. Z kolei w Azji byłoby to o 700 proc. więcej od oficjalnie prezentowanych danych.

Gigantyczne kolejki przed Szpitalem Południowym w Warszawie

Według oficjalnych danych najwięcej istnień epidemia zabrała w USA – 665 858. Następna jest Brazylia – 583 362. Po niej są Indie – 440 567, Czwarte miejsce (wg worldmeters.info) zajmuje Meksyk (262,868), piąte – Peru (198,447 ). W Polsce od początku epidemii przez/na COVID-19 zmarło 75 379 osób. Według Eurostatu (unijny odpowiednik naszego Głównego Urzędu Statystycznego) w pierwszym kwartale tego roku odsetek nadmiarowych zgonów w Polsce wyniósł 24,9 proc.  W kwietniu 2021 r. już 65,6 proc. Nadmiarowe zgony to różnica między liczbą zgonów w danym okresie a średnią liczbą zgonów z analogicznych okresów w ostatnich kilku latach. To znaczy, że o tyle więcej było ich w porównaniu do średniej z lat 2016-2019. To trzykrotnie więcej niż wyniosła średnia dla 27 krajów Unii Europejskiej: 20,9 proc.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze artykuły