Kraska szczerze : IV fala to już fakt. Zdradza też zalecenia względem 3. dawki szczepionki

– Wszystkie nasze przygotowania, które czyniliśmy praktycznie po zakończeniu poprzedniej, już działają – stwierdził wiceminister odpowiadając na pytania posłów PiS. Co zostało przygotowane, by system działał sprawnie i skutecznie? Po pierwsze: działa w kraju 9,5 tys. punktów szczepień, w tym 804 w aptekach. Tych ostatnich w 3. fali nie było. Jak podał wiceminister w Polsce codziennie szczepi się ponad 35 tys. osób. W opinii ekspertów, o czym SE wielokrotnie informował, to za mało, by w szybkim tempie uzyskać odporność populacyjną. By tak się stało – cytował Kraska tychże ekspertów – zaszczepionych powinno być 80 proc. populacji dopuszczonej do szczepień. Z rządowego komunikatu z 16 września wynika, że w 100 proc. zaszczepionych jest 19 167 754 osób. Po drugie: jest więcej laboratoriów – 320, które w ciągu doby mogą wykonać 192 tys. testów w kierunku obecności SARS-CoV-2 w różnych jego wariantach. Do szpitali przekazano 2 mln testów antygenowych. Do tego trzeba dodać ok. 500 punktów mobilnych, tzw. punktów drive-thru, czyli takich, gdzie próbki pobierane są bez wysiadania z samochodu. Wiceminister poinformował posłów, przypomniał, że w dalszym ciągu działa zespół zajmujący się sprawami badania genomu i mutacji wirusa SARS-CoV-2. – Eksperci podają, że będziemy badali ok. 5 proc. próbek pozytywnych (...). Na dzień dzisiejszy możemy wykonać 6 tys. sekwencji wariantów SARS-CoV-2”. Po trzecie: przygotowano w 12 szpitalach tymczasowych i 11 pasywnych jest 6068 łóżek, z czego dedykowanych tylko i wyłącznie pacjentom z COVID-19 jest ponad 3 tys.".

Posłowie PiS – bo to im relacjonował przygotowania Waldemar Kraska – pytali także o wskaźniki hospitalizacji osób niezaszczepionych. Dane pokazują, że ponad 80 proc. a w niektórych dniach nawet do 90 proc. – to osoby niezaszczepione – podał wiceminister. Dodał, że warto się szczepić, bo „Szczepionka chroni nas przed zachorowaniem, a jeżeli zachorujemy, to ten przebieg będzie zdecydowanie bardziej łagodny i nierodzący takich skutków, jak powikłania czy też śmierć". Po raz pierwszy o tym, że IV fala epidemii jest w Polsce faktem powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Było to 5 sierpnia. Wówczas w RFM FM stwierdził: „"My już faktycznie mamy czwartą falę, bo przecież te najniższe poziomy odnotowywaliśmy 3-4 tyg. temu, kiedy średnia 7-dniowa była poniżej 100, w tej chwili ona jest na stałe powyżej 100, a w zasadzie zbliża się do 200:. W czwartek Rada Medyczna przy premierze zarekomendowała podanie trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19 seniorom, osobom ciężko chorym oraz personelowi medycznemu. – Sporo badań potwierdza fakt istotnego obniżania się poziomu odporności po okresie ok. 8-9 miesięcy od przyjęcia drugiej dawki szczepionki przeciw COVID-19. Dlatego podjęliśmy decyzję, aby osobom szczególnie narażonym na zakażenie, czyli medykom, umożliwić przyjęcie trzeciej dawki – powiedział PAP członek Rady, dr Konstanty Szułdrzyński.