Iwermektyna jest OK? POSZUKIWANIA LEKÓW przeciw C-19, które już… istnieją

Iwermektyna to środek przeciwpasożytniczy, opracowany w latach 70., o szerokim spektrum działania, znajdujący się na liście leków podstawowych WHO w leczeniu kilku chorób pasożytniczych, m.in. świerzbu, wszawicy i trądziku różowatego. Przeznaczony jest do zastosowania zewnętrznego (maść, krem) i wewnętrznego (tabletki) „Aktualne dowody dotyczące stosowania iwermektyny w leczeniu pacjentów z COVID-19 nie są rozstrzygające. Do czasu uzyskania większej ilości danych WHO zaleca, aby lek był stosowany wyłącznie w ramach badań klinicznych” – orzekła (31 marca) Światowa Organizacja Zdrowia.

„Coraz więcej badań potwierdza efektywność iwermektyny we wczesnej terapii COVID-19. Konieczne duże badania kliniczne z placebo, ale pozytywne wyniki uzyskane w 50 dotychczasowych badaniach dają wysokie prawdopodobieństwo przewagi korzyści nad ryzykiem” – z nieukrywaną satysfakcją oznajmił na Twitterze dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19. Przed WHO opinię w sprawie iwermektyny wydała Europejska Agencja Leków (EMA). Uważa ona, że za mało jest dowodów naukowych na skuteczność leku, konieczne są kolejne, szersze badania kliniczne. Pierwsze doniesienia na temat przydatności iwermektyny w leczeniu COVID-19 pojawiły się już wiosną 2020 r. We wcześniejszych badaniach laboratoryjnych lek okazał być się skutecznym w zwalczaniu wirusów grypy, HIV-1, wirusa dengi i wirusa Zika.

Preparat, mimo zaleceń WHO, dopuszczony jest do leczenia chorych na C-19 min. w Boliwii, RPA i… Czechach. Przez jakiś leczono nim w Peru, ale z początkiem roku w tym państwie wycofano lek z użycia w terapii przecicovidowej. Po doniesieniach o tym, że jakiś od dawna istniejący lek jest skuteczny w terapii antcoviodowej, ludzie czym prędzej spieszą do lekarzy po stosowną receptę, co dało zauważyć się w przypadku amntadyny. Z iwermektyną jest inaczej. – Żadem lekarz nie przepisze iwermektyny, bo w Polsce nie jest dopuszczona do użycia u ludzi, ponadto nie ma oficjalnych zaleceń jej stosowania poza badaniami klinicznymi – wyjaśnia dr Grzesiowski. W Polsce iwermektyna oficjalnie dostępna jest jedynie w postaci kremu, którym nie da się legalnie/nielegalnie leczyć z C-19. Lek w postaci tabletek oraz iniekcji dostępny jest wyłącznie do leczenia weterynaryjnego. Na serwisach aukcyjnych można kupić iwermektynę w tabletkach i nie dla koni, ale ludzi. Cztery tabletki. za ok. 70 zł. Lekarze stanowczo odradzają kupowanie i przyjmowanie tego leku.